Newsy

Ze spokojem gliwiczanie spędzą kolejny tydzień na przygotowaniach do spotkania z Lechem Poznań. Pewna wygrana z Wisłą Kraków sprawiła, że gliwiczanie znaleźli się na "pudle" w tabeli. Co okazało się siłą niebiesko-czerwonych? - To, że jesteśmy razem, nie tylko z tymi co grają, ale wspieramy zawodników kontuzjowanych - powiedział kapitan, Tomasz Podgórski.

Lepsza gra Piasta w spotkaniu przeciwko Wiśle została podkreślona w meczowych statystykach. "Piastunki" oddały więc strzałów na bramkę rywala (trzykrotnie trafiając na przeszkodę w postaci poprzeczki), wykonując także o wiele więcej rzutów wolnych, co dobitnie pokazuje, że dzisiejszy przeciwnik niebiesko-czerwonych często uciekał się do faulu, żeby powstrzymać kolejną akcję na swojej połowie.

Piast rozbił Wisłę Kraków na własnym obiekcie. Trzecia porażka Białej Gwiazdy w tym sezonie spowodowała, że do dymisji podał się trener, Michał Probierz. - Jestem trenerem ambitnym i chcę wygrywać, są chwile w których trzeba podjąć męską decyzję - stwierdził. W obronę wziął go szkoleniowiec miejscowych. - Długa praca przynosi efekty, obecnie widze więcej niż kiedyś - komentował Marcin Brosz.

Nie mogli narzekać na brak boiskowych wrażen kibice, którzy w poniedziałkowy wieczór dopingowali na stadionie przy ul. Okrzei niebiesko-czerwonych wojowników. Gliwiczanie pokazali odważny, ofensywny futbol, a akcje pod bramką gości wielokrotnie nagradzano brawami. Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych sytuacji z dzisiejszego meczu.

Wszystkich kibiców zachęcamy do śledzenia relacji tekstowej live z meczu 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Piast Gliwice - Wisła Kraków. Początek dzisiejszego spotkania o godz. 18.30.

Tomasz Bzdęga ma szansę na powrót do łask trenera Marcina Brosza po spotkaniu z Legią Warszawa w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Po dobrym meczu w środę, teraz były gracz KSZO chce czegoś więcej.

Wojciech Kędziora jest zawodnikiem potrafiącym się zastawić i przepchnąć niejednego obrońcę. Mimo to, jutrzejsza potyczka z Wisłą Kraków nie będzie dla niego najłatwiejsza. Wszystko z powodu silnych defensorów "Białej Gwiazdy".

Wisła Kraków należy do czołowych zespołów w polskiej T-mobile Ekstraklasie. Mimo to, po pięciu kolejkach wygląda zdecydowanie słabiej, niż będący beniaminkiem Piast Gliwice. Co wpływa na nie najlepszy obraz Wisły?

Drużyna Młodej Ekstraklasy Piasta Gliwice zremisowała dzisiaj w Krakowie z tamtejszą Wisłą 1-1. Bramkę dla gospodarzy strzelił w 15. minucie Piotr Karłowicz. Do wyrównania doprowadził znajdujący się ostatnio w dobrej dyspozycji strzeleckiej Krzysztof Poznański. Zawodnikiem meczu został bramkarz Piastunek Igor Kowalik, który kilkakrotnie ratował swoją drużynę świetnymi interwencjami.

W poniedziałek przy Okrzei w Gliwicach zamelduje się wielokrotny mistrz Polski, Wisła Kraków. "Biała Gwiazda" przyjedzie powalczyć o komplet punktów, ale to zadanie wcale nie będzie takie łatwe...

T-Mobile Fanzone po raz drugi w obecnym sezonie zawita do Gliwice. Jest to miejsce, gdzie Kibice mogą zagrać na konsoli, sprawdzić siłę swojego strzału, czy zmierzyć się ze sobą przy stole do piłkarzyków. Fanzone stanowi świetną rozrywkę przygotowującą sympatyków futbolu do meczu. Fani niebiesko-czerwonych będą mieli niepowtarzalną szansę wypróbowania najnowszej gry FIFA 13, której premiera w Europie będzie miała miejsce 28 września. Strefa fanowska zostania otwarta dwie godziny przed spotkaniem z Wisłą Kraków i znajdować się będzie przy wejściu na sektor rodzinny U,T.

Informujemy, że cena biletu, na ligowy mecz z Wisłą Kraków dla Studentów Politechniki Śląskiej, wynosi 5 zł. Wejściówki, za okazaniem aktualnej legitymacji studenckiej, można nabywać wyłącznie w kasach na stadionie. Sprzedaż biletu w cenie promocyjnej nie jest dostępna w apilkacji internetowej. Oferta obejmuje sektory: I oraz J.

Podajemy harmonogram sprzedaży biletów na mecz 6. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Piastem Gliwice i Wisłą Kraków.

Czwartek, 27.09.2012, godz. 12.00-18.00
Piątek, 28.09.2012, godz. 12.00-18.00
Sobota, 29.09.2012, godz. 10.00-14.00
Poniedziałek, 01.10.2012, godz. 12.00-19.15

W 38. minucie pojedynku z Legią, "Piastunki" miały doskonałą sytuację, aby wyjść na prowadzenie. Niestety strzał z bliskiej odległości Rubena Jurado fantastycznie obronił Wojciech Skaba.

Piłkarze Legii nie spodziewali się, że w środowy wieczór trafią na na tak dobrze dysponowany zespół gospodarzy. Gliwiczanie toczyli wyrównany i odważny bój z utytułowanym przeciwnikiem. Mimo poniesionej porażki ekipa Marcina Brosza została nagrodzona brawami po końcowym gwizdku sędziego. Zapraszamy do lektury pomeczowych wypowiedzi legionistów.

Marcin Brosz w spotkaniu przeciwko Legii zdecydował się postawić na zawodników, którzy jeszcze niedawno byli wykluczeni z gry z powodu urazów lub występowali w roli zmienników. Wśród nich znalazł się Fernando Cuerda. Hiszpański defensor całkowicie odwdzięczył się trenerowi, zdobywając gola, który dawał nadzieję niebiesko-czerwonym na doprowadzenie do wyrównania.

Piast zaskoczył dziś Legię. Niebiesko-czerwoni w pierwszej połowie zdominowali gości, czym zaskoczony był Jan Urban. – Prowadziliśmy nie zasłużenie, wynik był lepszy niż gra – stwierdził. Tego najbardziej żałowano przy Okrzei. – Zależało nam na dalszej przygodzie w tych rozgrywkach – przekonywał, Marcin Brosz.