Zbozień: Dać jeszcze więcej zespołowi

21
mar

W czterech meczach drugiej części sezonu, niebiesko-czerwona jedenastka zdobyła siedem punktów i przesunęła się w tabeli na szóstą lokatę. Czy niebiesko-czerwoni są w stanie przypuścić atak na wyższe miejsca? -  Myślę, że jesteśmy w stanie tego dokonać, ale nie chcemy składać deklaracji bez pokrycia i skupiamy się na naszym najbliższym przeciwniku. – mówi Damian Zbozień.

Gliwiczanie wiosenne zmagania rozpoczęli podobnie jak rundę jesienną. Po dwóch słabszych pojedynkach w ich wykonaniu, zanotowali dwa pewne zwycięstwa, co z pewnością jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi występami. – Na pewno chcielibyśmy podtrzymać passę wygranych, chociaż nie będziemy wybiegać daleko w przyszłość i liczy się dla nas drużyna, z którą zmierzymy się w następnym spotkaniu. – wyjaśnia „Zboziu”.

W zimowej aurze zespół Piasta odnalazł się znakomicie. Piłkarze Piasta lepiej niż ich rywale znieśli trudy ostatnich pojedynkach, czy to efekt odpowiedniego przygotowania? – Ciężko się do tego odnosić, ale możliwe, że coś w tym jest, że lepiej nam szło w tych fatalnych warunkach. Nie potrafię jednak tego wytłumaczyć, choć może to kwestia charakterów – śmieje się defensor Piasta.

Po poniedziałkowym meczu z Lechią, gracze gości narzekali na wynik, zwalając winę na rażącą nieskuteczność pod bramką Treli. Nie zgodzę się z tym, że gdańszczanie byli zespołem lepszym od nas. Owszem, stworzyli kilka kontr, ale ważne jest to, co w „sieci”. Poza tym ich groźne akcje były wynikiem naszych błędów, a nie pięknej gry przeciwnika. – tłumaczy 24-latek.

Zbozień sceptycznie podchodzi do swojej obecnej dyspozycji. – Czuję, że powinienem w tej rundzie dać jeszcze więcej zespołowi. Na razie nie jestem siebie zadowolony, co nie zmienia faktu, że czuję się bardzo dobrze przygotowany. Wierzę, że w kolejnych meczach dam jakąś asystę i pociągnę drużynę do skutecznej i ładnej gry. – kończy.