Newsy

Najbliższe spotkanie, w którym Piast Gliwice na wyjeździe zagra z Widzewem Łódź, będzie szczególne, zwłaszcza dla Marcina Robaka. Były napastnik Widzewa przyznaje, że z miłą chęcią wróci na Piłsudskiego... by zdobyć tam bramkę dla Piasta.

Piast Gliwice przystępując do spotkania z Lechem Poznań stanął przed ogromną szansą wskoczenia na podium ligowej tabeli. Rzeczywistość okazała się jednak inna i zamiast trzeciego miejsca, przeciwnik zaaplikował niebiesko-czerwonym trzy bramki. Dla ekipy Marcina Brosza nie jest to powód do rozpaczy, bo zespół ze Śląska dopiero buduje swoją markę, będąc „czarnym koniem”.

Drużyna prowadzona przez Krzysztofa Szumskiego w środę zmierzy się na wyjeździe z Młodą Lechią w zaległym spotkaniu 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Mecz odbędzie się o godz. 11.00 na obiekcie przy ul. Traugutta. Po 21 rozegranych pojedynkach, Młody Piast z dorobkiem 19 punktów plasuje się na 13. pozycji. Jutrzejsi przeciwnicy "Piastunek" zajmują w tabeli wysokie 5. miejsce z 36 "oczkami" na koncie.

- Zagrać tu przy pełnych trybunach było moim marzeniem. Marzenie się więc spełniło i nieco osłodziło gorycz porażki - mówił po spotkaniu z Lechem Poznań Damian Zbozień

Defensywa jest w tym sezonie jednym z największych atutów poznańskiego Lecha. Gliwiczanie w poniedziałkowym starciu z trudem przedzierali się przez szyki obronne gości, a ataki niebiesko-czerwonych kończyły się często daleko przed linią pola karnego.

Dla Piasta porażka z Lechem była srogą lekcją. Gliwiczanie, którzy są nadspodziewanie wysoko w tabeli nadal liczą się w walce o europejskie puchary, a rywal... - Poznaniacy walczą o mistrzostwo, to było widać, a my nie położymy się teraz, bo jeszcze zostało trochę kolejek i będziemy walczyć o jak największą zdobycz punktową - przekonywał Paweł Oleksy.

Piast po raz drugi w tym sezonie przegrał wysoko z Lechem Poznań. Rywal kontrolował wydarzenia boiskowe, co zgodnie potwierdzali obaj trenerzy. Gliwiczanie jak i "Kolejarz" mają jednak odmienne cele w lidze. - My nadal podążamy swoją drogą i chemy się stawać coraz silniejsi. Poznaniacy mają nas reprezentować w Europie. Wykluczyć nie można, że czeka nas jeszcze swoje "pięć minut" - komentował Marcin Brosz.

Lech w Gliwicach zaprezentował ofensywny futbol, ale poznaniacy do takiego styulu przyzwyczaili już w tym sezonie kibiców, grając wyjątkowo skutecznie zwłaszcza w meczach wyjazdowych. Ozdobą dzisiejszego pojedynku była piękna bramka Lovrencsicsa z 31. minuty. Węgier uderzył zza pola karnego, trafiając w samo okno bramki strzeżonej przez Dariusza Trelę. Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych sytuacji ze spotkania Piasta z "Kolejorzem".

Statystyki dzisiejszego spotkania nie ilustrują przewagi jaką zdobyli na boisku piłkarze Lecha grając przeciwko Piastowi. Poznańska drużyna bezlitośnie obnażyła natomiast mankamenty gliwickiego zespołu, nie marnując bramkowych okazji, które sobie stworzyła. Gracze Mariusza Rumaka pokazali, że w rundzie wiosennej są bardzo mocni i do samego końca rozgrywek będą się liczyć w walce o najwyższe trofeum.

Podopieczni Marcina Brosza nie byli w stanie w poniedziałkowy wieczór zatrzymać rozpędzonej poznańskiej ekipy, która odnosząc zwycięstwo przy Okrzei wciąż dotrzymuje kroku w mistrzowskim wyścigu warszawskiej Legii. Bramkowy koncert Lechici rozpoczęli w 31. minucie za sprawą pięknego uderzenia Lovrencsica. Kolejne dwa gole padły w drugiej połowie. W 47. minucie Trelę pokonał Tonev, a decydujące trafienie padło sześć minut później, a jego autorem był Rafał Murawski. Gliwiczanie próbowali odgryzać się gościom, ale poznańska defensywa pracowała bez zarzutu i ataki niebiesko-czerwonych nie stwarzały większego zagrożenia pod bramką Burica.

Przygotowanie do meczu jest istotnym elementem dyspozycji zawodnika podczas zawodów. Jak ten aspekt wygląda u kreatywnego pomocnika gliwickiego Piasta - Rudolfa Urbana?

W spotkaniu 22. kolejki rozgrywek Młodej Ekstraklasy, poznański Lech okazał się lepszy od gliwickiej ekipy, minimalnie wygrywając na własnym terenie 2:1. Honorowe trafienie dla drużyny Krzysztofa Szumskiego zaliczył oddelegowany z I zespołu, Bartosz Szeliga. 

Niejednokrotnie bramkarz "ratuje skórę" kolegom z zespołu, popisując się fenomenalnymi interwencjami, przed którymi kibice zwykli mówić: "No o wpadnie...". Takich golkiperów nie zabraknie przy okazji starcia Piasta z Lechem. A który z nich jest lepszy?

Zawód: piłkarz. O tym marzy wielu, a udaje się wybranym. Co jednak robiliby ci ludzie, gdyby kiedyś ktoś nie dał im szansy na wybicie się? Rudolf Urban byłby... chemikiem.

W sobotę, o godz. 18.00 w klubie studenckim Mrowisko, rozpocznie się koncert charytatywny "Hałas Miasta", z którego dochód zostanie w całości przekazany na zakup ortez i gorsetu dla pięcioletniej Aneczki Urban, walczącej z przepukliną oponowo-rdzeniową i zespołem Arnolda-Chiariego. W pomoc dla dzielnej dziewczynki zaangażowali się zawodnicy Piasta Gliwice, którzy w piątkowe popołudnie w CH Arena zachęcali mieszkańców Gliwic do udziału w koncercie. Wszystkich sympatyków niebiesko-czerwonych zapraszamy do wsparcia tej szlachetnej akcji.

Najbliższym rywalem niebiesko-czerwonych będzie poznański Lech.  Przyjrzyjmy się jak w tym sezonie poczynają poznańscy gracze i na co szczególną uwagę będą musieli zwrócić niebiesko-czerwoni.

Ekstraklasa SA ustaliła harmonogram gier 26. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, która zostanie rozegrana w dniach 10 - 13 maja. Gliwiczanie na stadionie przy ul. Okrzei podejmą zespół aktualnego Mistrza Polski, Śląska Wrocław. Spotkanie odbędzie się 12 maja o godz. 14.30. Mecz będzie można zobaczyć na żywo za pośrednictwem stacji Canal+ Family HD, Polsat Sport HD i Polsat Sport Extra HD.