Newsy

W spotkaniu 7. kolejki Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:3. - Wyczekujemy spotkania z Widzewem, w którym chcemy się zrehabilitować - powiedział po meczu Matej Izvolt. Spotkanie ocenił także Mateusz Matras.

Niebiesko-Czerwony Weekend rozpoczniemy już 20 września o godz. 18.00 meczem z Widzewem Łódź na Stadionie Miejskim w Gliwicach i zakończymy poniedziałkowym starciem z Lechem Poznań. W ramach wyjątkowego meczowego weekendu, zachęcamy wszystkie placówki oświaty do przyłączenia się do akcji, w której Piast Gliwice odwołuje klasówki!

Gliwicka piłka nożna to nie tylko T-Mobile Ekstraklasa. Oprócz zawodowych rozgrywek, w naszym mieście liczni amatorzy grają w piłkę halową. To w Gliwicach właśnie ma swoje korzenie profesjonalna liga futsalu, a pierwszym Mistrzem Polski była drużyna z tego miasta. NLF, czyli Niedzielna Liga Futsalu, łączy ideę promocji amatorskiego sportu oraz pomocy osobom niepełnosprawnym. Osiemnaście drużyn gra w piłkę halową o puchar NLF, a cały dochód z rozgrywek przeznaczany jest na wsparcie podopiecznych Stowarzyszenia "Cała Naprzód".

Pierwszy Portugalczyk w historii klubu zadebiutował wczoraj w T-Mobile Ekstraklasie w konfrontacji z Wisłą. Mimo że wszedł na boisko w bardzo trudnym momencie spotkania, bo przy stanie 0:2, cały czas wierzył w odwrócenie losów meczu. Zawodnik liczy na to, że będzie otrzymywał  od trenera Brosza więcej czasu na boisku, gdyż ma wielką ochotę na grę.

Rubén Jurado w konfrontacji z Wisłą Kraków należał do najlepszych zawodników Piasta. Niestety, na niewiele zdały się jego wygrane pojedynki oraz strzały na bramkę Michała Miśkiewicza. Niebiesko - Czerwoni polegli w Krakowie i do domu nasi piłkarze wracają w złych nastrojach.

Wygrana z Piastem pozwoliła Wiśle wskoczyć na pierwszą lokatę w tabeli i co najmniej przez kilkanaście godzin będzie liderem. Franciszek Smuda podkreślił jednak, że nie jest to dla niego istotne i najważniejszy jest styl gry prezentowany przez jego zespół.

Marcin Brosz na pomeczowej konferencji żałował niewykorzystanych okazji Kamila Wilczka i straconej pierwszej bramki, która pozwoliła rozpędzonej Wiśle przejąć inicjatywę. Szkoleniowiec „Piastunek” zapowiedział, że Piast wciąż walczy i postara się zapunktować w kolejnym ligowym spotkaniu. 

Piast Gliwice - mimo ambitnej gry - uległ w Krakowie Wiśle 0-3. Dobrą dyspozcyję meczową potwierdził dziś Paweł Brożek, strzelając dwa gole. Trzecie trafienie dołożył Donald Guerrier. Piast został na ósmym miejscu.

Właściwe przygotowanie do meczu to istotny element dyspozycji każdego zawodnika. Przyjrzeliśmy się jak ten aspekt wygląda u obrońcy Piasta Gliwice, Csaby Horvatha.

Po 6. kolejkach rozegranych na szczeblu III ligi, podopieczni Krzysztofa Szumskiego zajmują trzecią lokatę. W sobotę, o godz. 16.30 (nastąpiła zmiana godziny, pierwotnie mecz miał się odbyć o godz. 11), podejmą na obiekcie Carbo w Gliwicach zespół Swornicy Czarnowąsy, który od niebiesko-czerwonych dzieli tylko jeden punkt w ligowej tabeli. Wszystkich fanów serdecznie zapraszamy do wspierania na żywo rezerw Piasta. Przypominamy, że wstęp na mecz jest bezpłatny.

W piątkowym spotkaniu Wisły Kraków z Piastem Gliwice, zagwiżdże Paweł Gil. 38-letni arbiter w swojej karierze dziesięć razy prowadził pojedynki z udziałem niebiesko-czerwonych.

Po przerwie na reprezentację do gry powraca T-Mobile Ekstraklasa. Przed nami siódma seria gier o mistrzostwo Polski. W niej ciekawie zapowiada się starcie na Pomorzu, gdzie Pogoń Szczecin zagra z Lechią Gdańsk, a także pojedynki Śląska Wrocław z Lechem Poznań i Wisły Kraków z Piastem Gliwice.

Paweł Brożek urodził się 21 kwietnia 1983 roku w Kielcach. Pierwsze piłkarskie kroki zaczął stawiać w Polonii Białogon Kielce. Z woj. Świętokrzyskiego młodego wówczas zawodnika wytransferowano do Szkoły Mistrzostwa Sportowego Zabrze.

W dniach 20 - 23 września kibice Piasta Gliwice będą przeżywać prawdziwy Niebiesko-Czerwony Weekend. W ramach 8. i 9. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, podopieczni Marcina Brosza zmierzą się kolejno z Widzewem Łódź i Lechem Poznań. GKS "Piast" SA przygotował specjalny pakiet promocyjny obejmujący wymienione spotkania. Kibice, którzy skorzystają z oferty będą mogli nabyć dwie wejściówki na oba mecze już za 22 zł. We wtorek ruszy sprzedaż w kasach stadionowych. W dalszej części prezentujemy cennik i harmonogram.

Collins John debiut w ekipie niebiesko-czerwonych ma już za sobą. W piątek, zawodnik stanie przed szansą na drugi występ i jak sam powtarza, ma nadzieję, że niebawem po raz pierwszy trafi do siatki rywali. 

W piątek, o godz. 20.30, na drodze Piasta po kolejne ligowe punkty, stanie krakowska Wisła. Zespół Franciszka Smudy w rundzie jesiennej radzi sobie bardzo dobrze a swoją dobrą dyspozycję postara się potwierdzić w starciu z gliwiczanami.

W jutrzejszym spotkaniu z Wisłą Kraków na boisku nie zobaczymy na pewno Wojciecha Kędziory, czekającego wciąż na zgodę na występy od sztabu medycznego. Pod znakiem zapytania stoi udział pięciu zawodników, rozgrywających mecze reprezentacyjne. Natomiast, wszystko wskazuje na to, że do dyspozycji trenera Brosza będzie Kamil Wilczek, który w środę trenował na pełnych obrotach.

Mamy przyjemność zaprosić do uczestnictwa w konkursie organizowanym wspólnie przez markę Coca Cola i Piasta Gliwice. Zasady zabawy są bardzo proste...

Historia ligowych pojedynków „Białej Gwiazdy” z „Piastunkami” nie jest zbyt długa. Piast z Wisłą zmierzył się dotychczas zaledwie sześć razy na poziomie Ekstraklasy i dwukrotnie w ramach rozgrywek Pucharu Ekstraklasy. Bilans spotkań jest korzystniejszy dla krakowian, którzy wygrali  cztery spotkania, trzy przegrali i jedno zremisowali.

Reprezentacja Polski U-20 przegrała 0:3 z Włochami w spotkaniu w ramach Turnieju Czterech Narodów.  Patrick Dytko i Bartosz Szeliga przebywali na placu gry przez całą pierwszą połowę, w ich miejsce w drugiej części gry pojawili się Kamil Włodyka i Paweł Drażba. Radosław Murawski pojawił się boisku w 72. minucie, zastępując Michała Rzuchowskiego. Kolejny mecz Polacy rozegrają 11 października na wyjeździe, a ich rywalem będzie ekipa Szwajcarii.

Przed Piastem Gliwice bardzo ciężkie zadanie. Niebiesko-czerwoni w piątek zmierzą się bowiem na wyjeździe z Wisłą Kraków. „Biała Gwiazda” w tym sezonie spisuje się nadspodziewanie dobrze. Po sześciu kolejkach krakowianie mają na koncie dziesięć punktów i zajmują czwartą lokatę w tabeli. Do tego mają najszczelniejszą obronę w lidze – tylko trzy stracone gole.