Newsy

GKS „Piast” S.A. ogłasza uzupełniający nabór zawodników do drużyny rocznika 98’, występującej w Śląskiej Lidze Trampkarzy. Nabór odbędzie się 1 grudnia 2012 roku, o godz. 9.00, na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ZSO nr 5 na ulicy Sikornik 34 w Gliwicach. Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych.

Damian Zbozień nie potrzebował wiele czasu, żeby stać się ulubieńcem kibiców Piasta. Przebojowy i odważnie grający obrońca szybko zyskał sympatię fanów, a każdym kolejnym spotkaniem potwierdza swoją wysoką formę i nieprzeciętne umiejętności. Gracz wypożyczony z Legii należy do grona podstawowych zawodników i wszystko wskazuje na to, że zobaczymy go na boisku przeciwko kieleckiej Koronie.

Pojedynki Piasta Gliwice ze Śląskiem Wrocław i Podbeskidziem Bielsko-Biała pokazały dobitnie nieprzewidywalność futbolu. "Piastunki" skazywane na pożarcie w starciu z wrocławianami, nie dały żadnych szans wyżej notowanemu rywalowi, wygrywając pewnie na jego terenie 3:1. Euforia po zwycięstwie nad aktualnym Mistrzem Polski była tak wielka, że przed spotkaniem z Podbeskidziem gliwiczanom przypisywano już trzy punkty. Natomiast, w samym meczu niebiesko-czerwoni stoczyli zażartą walkę, zapewniając sobie komplet punktów dopiero osiem minut przez ostatnim gwizdkiem sędziego. Jaki scenariusz napisze starcie z Koroną Kielce? Zapraszamy do lektury przedmeczowej wypowiedzi II trenera Piasta, Dariusza Dudka.

Punktualnie o 11.00, osiemnastu piłkarzy Piasta wraz ze sztabem szkoleniowym udało się na przedmeczowe zgrupowanie. W środę, o godz. 18.00, trener Marcin Brosz przeprowadzi jedną sesję treningową, po dzisiejszych zajęciach przewidziano także zimną wodę.  W czwartkowe przedpołudnie odbędzie się trening dla całego zespołu, a  w godzinach popołudniowych zaplanowano ćwiczenia indywidualne.

W najbliższy weekend, drużynę Krzysztofa Szumskiego czeka ostatni ligowy sprawdzian w tym roku. 24 listopada o godz. 13.00, Młody Piast spotka się z Młodą Koroną na stadionie Carbo w Gliwicach. Niebiesko-czerwoni zajmują 11. miejsce, gromadząc na swoim koncie 19 "oczek", z kolei nasi przeciwnicy plasują się na 8. pozycji z dorobkiem 23 punktów, ale mają jeden mecz rozegrany mniej. Wszystkich fanów "Piastunek" zapraszamy do wybrania się w sobotę na obiekt w Ostropie i dopingowania na żywo MESY Piasta.

Potyczka z Podbeskidziem była prawdziwym testem dla gliwiczan. Walczyły ze sobą drużyny,które dzieli spora różnica miejsc w tabeli, ale łączy wspólny cel - utrzymanie w Ekstraklasie. Zwycięsko z tej batalii wyszli niebiesko-czerwoni, a trzy "oczka" zapewnił złoty gol Rubena, zdobyty w 82. minucie.

Maskotka Piasta Gliwice odwiedzała placówki edukacyjne, uczestniczyła w festynach i miejskich imprezach, dopingowała niebiesko-czerwoną drużynę na Stadionie przy ul. Okrzei, ale po raz pierwszy gościła na weselnej uroczystości. Na ślubnym kobiercu stanęła para młoda regularnie pojawiająca się na meczach "Piastunek". Ich zaskoczenie było ogromnie, kiedy na weselnej sali pojawił się sympatyczny Orzełek.

W 16. minucie starcia z Podbeskidziem, Mariusz Zganiacz dopuścił się faulu na Marku Sokołowskim. Sędzia Garbowski bez wahania sięgnął po żółty kartonik. Było to już czwarte "żółtko" pomocnika niebiesko-czerwonych w tym sezonie, wykluczające go z gry przeciwko kieleckiej Koronie.

Wygrana nad Podbeskidziem pozwoliła wspiąć się niebiesko-czerwonym na 7. lokatę w ekstraklasowej tabeli. Zwycięstwo nad "Góralami" nie przyszło łatwo i można pokusić się o stwierdzenie, że był to jeden z najtrudniejszych meczów Piasta w tym sezonie. Za determinację i wolę walki należą się słowa uznania całej drużynie, ale kilku piłkarzy zasłużyło na specjalne wyróżnienia.

W sobotę, Dariusz Trela zanotował drugi z rzędu kapitalny występ i stał się prawdziwym idolem gliwickiej publiczności. Jeśli zapytać kibiców, kto miał największy udział w wygranej nad Podbeskidziem, wielu bez wahania odpowie, że właśnie golkiper Piasta. Wychowanek Wisły Kraków obronił trzy sytuacje "sam na sam" i nie były to jedyne znakomite interwencje Treli w tym meczu. Czy świetne recenzje sprawią, że 23-letni golkiper ma szansę otrzymać powołanie od Dariusz Fornalika?

Drużyny młodzieżowe udanie zakończyły rundę jesienną.  Zespoły Śląskiej Ligi Juniorów Starszych i Młodszych, dzięki zwycięstwom odniesionym w ostatniej kolejce, zagwarantowały sobie utrzymanie w lidze i awans do grup finałowych rozgrywek wiosennych. Ekipa ŚLJS po bardzo zaciętym meczu wygrała ze Stadionem Chorzów 3:0, po bramkach Kochana, Kubika i Solickiego i zajęła 4. miejsce w grupie eliminacyjnej. Na uwagę zasługuje fakt świetnej gry całego zespołu, w szczególności Radosława Murawskiego, Konrada Kochana i Mateusza Barona.

W najbliższy piątek, niebiesko-czerwoni zmierzą się w spotkaniu wyjazdowym z Koroną Kielce. Stowarzyszenie Kibiców organizuje przejazd fanów na ten mecz. Zbiórka odbędzie się w piątek, o godzinie 13:00, na dworcu PKP w Gliwicach. Zapisy w kasie nr 1 na stadionie w następujących dniach: poniedziałek, wtorek i środę od 15.30 do 17:30. Całkowity koszt wyjazdu wynosi 70 zł. Wspierajmy "Piastunki" w boju o kolejne ligowe punkty.

Dzisiejszą wygraną z Podbeskidziem, Piast zepchnął rywala w jeszcze większą odchłań i przy okazji wypełnił plan minimum na wiosnę. Niebiesko-czerwoni nie spoczywają jednak na laurach. - Przed nami jeszcze kolejne spotkania i chcemy za każdym razem wygrywać, takie są nasze plany - komentował Ruben Fernandez.

Sporą satysfakcję odczuł trener Piasta, Marcin Brosz po końcowym gwizdku sędziego. Dla Brosza był to mecz z Podbeskidziem, którego był szkoleniowcem. Trzy punkty pozwoliły także oddalić się gliwiczanom od przeciwnika do walki o utrzymanie i w spokoju przygotowywać się do kolejnej serii meczów.

Choć przebieg meczu - zwłaszcza pierwszej połowy - na to nie wskazuje, gliwicka jedenastka zdominowała zestawienie statystyczne dzisiejszego pojedynku. Gracze Marcina Brasza uderzali częściej i celniej, wykonując większą liczbę rzutów rożnych. Kibice, zgromadzeni na stadionie przy ul. Okrzei, zobaczyli dzisiaj prawdziwy mecz walki. Oba zespoły chciały za wszelką cenę przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a sztuka ta udała się ostatecznie "Piastunkom".

W przekroju całego spotkania, Podbeskidzie miało więcej strzeleckich sytuacji, ale między słupkami Piasta stał znakomicie dysponowany Dariusz Trela, którego kilka interwencji z pewnością zapadnie w pamięć gliwickim fanom. Niebiesko-czerwoni nie pozostawali dłużni swoim rywalom i również zagrażali bramce Zająca, zmuszając kilka razy bielskiego golkipera do wytężonej pracy. Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych sytuacji z meczu.