Żylina - Piast 5-3. Pierwszy test nieudany

19
cze
Pierwszy sparing przed nowym sezonem piłkarze Piasta Gliwice rozegrali w Żylinie. Niebiesko-czerwoni ulegli miejscowemu MSK 5-3.

Wpis na listę strzelców
0-1 - Jako pierwsi strzelili gliwiczanie. Patrick Dytko w szybko przeprowadzonej kontrze znalazł się sam na sam z Volesakiem i płaskim strzałem wyprowadził Piasta na prowadzenie w tym meczu.

1-1 - Stan meczu  w 29. minucie wyrównał Matej Jelić. Chwila spokojnej gry w środku pola i nagła, szybka akcja prawą stroną gospodarzy zakończona wrzutką w pole karne. Tam swoje miejsce znalazł jeden z najlepszych strzelców ligi słowackiej i z bliska skierował piłkę do bramki Rusova.

1-2 - Piast zdołał jednak po raz kolejny objąć prowadzenie w meczu. Rzut karny na bramkę zamienił Marcin Pietrowski. Akcję uprzedziło kapitalne prostopadłe podanie Klepczyńskiego na prawym skrzydle, a Szeliga, który doszedł do piłki i dośrodkowywał po ziemi, wymusił tym samum faul  Vavro w polu karnym. Sędzia bez zastanowienia wyciągnął żółty kartonik i podyktował rzut karny. Pietrowski ładnym technicznym strzałem zdobył drugą bramkę dla Piasta.

2-2 - Jakub Paur pokonał swojego rodaka Dobrivoja Rusova strzelając gola "do szatni". Była to praktycznie kopia pierwszej bramki dla Żyliny - centra z prawej strony i bezlitosne wykończenie akcji przez przeciwnika.

3-2 - Niestety w 62 minucie padła trzecia bramka dla Żyliny. Jej autorem został Luka Lucić. Napierający atak gospodarzy raz za razem próbował dostać się w pole karne Piasta. Po jednej z akcji piłka trafiła przed linię pięciu metrów, tam nastąpiła wrzutka na drugi słupek i piękny wolej Lucicia dopełnił formalności.

4-2, 5-W ciągu następnych kilkunastu minut bohater spotkania Jakub Paur strzelił dwie bramki korzystając z niefrasobliwości naszych obrońców i umieszczając dwukrotnie piłkę w siatce z bliskiej odległości.

W 86. minucie miała miejsce bardzo ładna akcja Piasta i bramka Ciechańskiego. Z prawej strony Gerard Badia zagrał idealnie na nogę młodego napastnika. Ten zwodem zmylił obrońcę i z bliskiej odległości, mocnym strzałem pod poprzeczkę, zmniejszył rozmiary porażki do 3 - 5. I takim wynikiem zakończył się pierwszy sparing przed nowym sezonem.

Spotkanie w skrócie
- Od początku starcie było rozgrywane w szybkim tempie. Wicemistrz Słowacji, który już tydzień temu rozpoczął już tydzień temu grał zdecydowanie, i już w pierwszej minucie zmusił Adriana Klepczyńskiego do heroicznej interwencji. Chwilę potem bramkę Rusova minimalnie minęła piłka uderzona po wykonaniu rzutu rożnego przez zawodników Żyliny. Po pierwszej bramce gra się nieco uspokoiła. Żylina próbowała doprowadzić do remisu m.in. egzekwując kolejne rzuty rożne, ale Piast również potrafił zagrozić bramce Volesaka.

Poza obiektywem
- MSK Żilina to tegoroczny wicemistrz Słowacji

- Na stadionie w Żylinie, uchodzący na najnowocześniejszy w kraju, przed kilkoma dniami swoje spotkanie w eliminacjach Euro 2016 rozegrała Reprezentacja Słowacji pokonując Macedonię 2:1.

- Sparing oglądało ponad pięciuset kibiców, w tym ubrani w barwy kibice Piasta.

- Dobre spotkanie zaliczył na prawej pomocy Patrick Dytko. Dobra współpraca z Klepczyńskim, szybka i dynamiczna gra. To cechowało skrzydłowego z Gliwic.
_____________________
MSK Żylina - Piast 5-3 (2-2)
0-1 - Dytko, 7 min.
1-1 - Jelić, 29 min.
1-2 - Pietrowski, 40 min.
2-2 - Paur, 45 min.
3-2 - Lucić 62 min.
4-2 - Paur 73 min.
5-2 - Paur 75. min.
5-3 - Ciechański 86 min.

Piast: (I połowa).
Dobrivoj Rusov - Adrian Klepczyński, Mateusz Długołęcki, Przemysław Szarek, Paweł Moskwik - Patrick Dytko, Radosław Murawski, Marcin Pietrowski, Safet Sivsic - Fedor Predragovic - Bartosz Szeliga.

Piast: (II połowa)
Rafał Leszczyński - Adrian Klepczyński, Mateusz Bodzioch, Kornel Osyra, Tomasz Mokwa, Paweł Moskwik, Gerard Badia, Jakub Kuzdra, Adam Setla, Paweł Lisowski, Daniel Ciechański.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.