'Zdążymy się przyzwyczaić'

07
lut

Niebiesko-Czerwoni wrócili ze zgrupowania i rozpoczęli ostateczną fazę przygotowań do startu rundy wiosennej Lotto Ekstraklasy. Pierwszy mecz zagrają już w poniedziałek, a ich najbliższym rywalem będzie Jagiellonia Białystok.

W trakcie hiszpańskiego obozu podopieczni Waldemara Fornalika rozegrali cztery sparingi. Dwa z nich wygrali, a dwa zakończyły się remisowo. - Myślę, że sparingi były jedną z najważniejszych części zgrupowania, bo po to trenujemy, aby sprawdzać się z różnymi przeciwnikami, nie tylko z Polski - powiedział Aleksander Jagiełło. - Można być z tego zadowolonym, ale wiadomo, że pewne rzeczy "wyjdą w praniu" i liga nas zweryfikuje. Obóz oceniam jednak na duży plus, ponieważ solidnie potrenowaliśmy, a do tego dopisały nam warunki - dodał skrzydłowy Piasta.

Pozytywną ocenę obozu w Alicante wystawił również Karol Angielski, który zwrócił uwagę na zakwaterowanie i możliwości do treningów. - Zgrupowanie tylko i wyłącznie na plus. Mieliśmy dobre warunki hotelowe, a także świetnie przygotowane boiska oraz mocnych sparingpartnerów - zaznaczył napastnik Niebiesko-Czerwonych.

W przerwie zimowej piłkarze Piasta mieli zaplanowane dwa zgrupowania. Pierwsze z nich odbyło się w połowie stycznia w Rybniku-Kamieniu, gdzie podopieczni Waldemara Fornalika spędzili siedem dni. - W Rybniku była cięższa praca, z kolei w Hiszpanii skupiliśmy się bardziej na rozegraniach taktycznych, sparingach i powoli schodziliśmy z obciążeń. Wszystko było przemyślane i sądzę, że dzięki temu będziemy dobrze przygotowani do najbliższego meczu - stwierdził Jagiełło.

Po powrocie z Hiszpanii Niebiesko-Czerwonych zastały ujemne temperatury oraz opady śniegu. W takich warunkach jedyną opcją są treningi na boiskach ze sztuczną nawierzchnią. - Podobną pogodę mieliśmy, gdy wyjeżdżaliśmy do Hiszpanii i do takiej wracamy, więc nie może to być dla nas zaskoczenie. Wiedzieliśmy, że na początku rundy wiosennej warunki nie będą najlepsze, ale przez ten tydzień do startu ligi zdążymy się przyzwyczaić. Mamy dużo czasu i to nie jest dla nas nowość - przyznał Olek Jagiełło.

Skrzydłowemu Piasta wtórował Karol Angielski. 21-letni zawodnik stwierdził, że przy takiej pogodzie najważniejszy jest odpowiedni ubiór. - Trzeba się dobrze ubierać, bo gramy za niecały tydzień, więc nie możemy się pochorować. Musimy się przystosować do takiej pogody... Mamy taką aurę, a nie inną, więc nic nie wymyślimy. Najważniejsze, aby dobrze się przygotować do meczu z Jagiellonią - zakończył napastnik Niebiesko-Czerwonych.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA