Zapowiedź 8. kolejki Lotto Ekstraklasy

08
wrz

Po krótkiej przerwie powracają rozgrywki Lotto Ekstraklasy. Ligowcy mieli więcej czasu, aby przygotować się do swoich weekendowych starć. Przed końcem okna transferowego doszło do kilku zmian i do polskich klubów dołączyło kilku nowych zawodników. Czy zadebiutują już w tym tygodniu? Które spotkania zapowiadają się najciekawiej?

Piątek 8 września 2017
18:00 - Zagłębie Lubin - Wisła Płock

Na reprezentacyjną przerwę Miedziowi udali się w mieszanych nastrojach - z jednej strony po siedmiu kolejkach są jedną z rewelacji rozgrywek i plasują się na ligowym podium, lecz z drugiej nie zdołali utrzymać swojej serii bez porażki. W Warszawie po nie najlepszym spotkaniu ulegli tamtejszej Legii i tym samym przegrali po raz pierwszy w tym sezonie. Z płocczanami będą chcieli pokazać, że to co zdarzyło się przy Łazienkowskiej to tylko wypadek przy pracy. Nafciarze przyjadą do Lubina bez Maksymiliana Rogalskiego oraz Paula Parvulescu, ale za to wzmocnieni dwoma byłymi graczami Białej Gwiazdy: Semirem Stiliciem i Alanem Urygą. Obaj zjawili się w Płocku dopiero przed kilkoma dniami. Czy któryś z nich dostanie szansę na debiut już w piątek?

20:30 - Arka Gdynia - Wisła Kraków
W ubiegłym sezonie w starciach tych zespołów nie brakowało goli. Najpierw gdynianie pokonali u siebie Wisłę 3-0, natomiast rewanżowe spotkanie w Krakowie zakończyło się zwycięstwem Białej Gwiazdy 5-1. Idąc tym tropem, w piątkowy wieczór w Trójmieście można spodziewać się dobrego widowiska. Czy zawodnicy staną na wysokości zadania? Podopieczni Kiko Ramireza mogą pochwalić się dorobkiem 13 punktów, lecz biorąc pod uwagę szereg kontuzji z jakim zmaga się hiszpański szkoleniowiec, trudno określić faworyta tego spotkania. Goście pojawią się bez wielu kluczowych zawodników - nie zagrają m.in. Fran Velez, Kamil Wojtkowski czy Paweł Brożek. Znacznie lepiej prezentuje się sytuacja kadrowa Arki. Gospodarzom z pewnością nie zabraknie ambicji. Ostatni raz w lidze wygrali w 1. kolejce. Czy uda im się przerwać niekorzystną serię?

Sobota 9 września 2017
15:30 - Korona Kielce - Sandecja Nowy Sącz

Przed reprezentacyjną przerwą w szatni gospodarzy wszystko zdawało się zmierzać ku lepszemu. Gino Lettieri zaczął zbierać punkty, a jego zawodnicy coraz lepiej zaczynali się ze sobą zgrywać. W ostatnich dniach o Koronie ponownie zrobiło się jednak głośniej. Odejścia Jakuba Mrozika oraz przesunięcie Marcina Cebuli do juniorów mogły zaskoczyć kibiców. Czy wpłyną na meczową postawę kielczan? Po drugiej stronie barykady Sandecja, która coraz mocniej rozpycha się w Lotto Ekstraklasie. Dwa poprzednie starcia przyniosły im zasłużone zwycięstwa. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego zwyciężają już nie tylko na wyjeździe, ale też przed własną publicznością. Czy do wygranych z Lechią oraz Pogonią dołożą pokonanie Korony?

18:00 - Śląsk Wrocław - Legia Warszawa
W trakcie ligowej przerwy wrocławianie rozegrali mecz kontrolny z Piastem. Sparing ostatecznie przegrali, ale był on okazją na nieoficjalny debiut Kamila Vacka oraz powrót po kontuzji Sito Riery. Hiszpan będzie już gotowy do walki w trudnym pojedynku z Legią. To warszawianie będą faworytem tego starcia. I to pomimo braku Guilherme, Jakuba Czerwińskiego czy Michała Kucharczyka. Wojskowym po odpadnięciu z europejskich rozgrywek pozostało jedynie zawalczyć o kolejny tytuł mistrza Polski. Do zdobycia kolejnego trofeum przybliżą ich jedynie zwycięstwa. Po wygranych z gliwiczanami, Wisłą Płock oraz Zagłębiem również Śląsk wydaje się w ich zasięgu. Zwłaszcza, że Jacek Magiera ma do swojej dyspozycji całkiem szeroką kadrę.

20:30 - Cracovia - Jagiellonia Białystok
Po siedmiu kolejkach Pasy mogą pochwalić się zaledwie pięcioma punktami, co sprawia, że to właśnie oni zamykają ligową tabelę. Letnia rewolucja w składzie i niespodziewana roszada na stanowisku trenera, jak na razie przynoszą efekt zupełnie odwrotny od zamierzonego. Czy te dwa tygodnie przerwy pomogą znaleźć Cracovii właściwą ścieżkę? W sobotę czeka ich trudny egzamin, bowiem zmierzą się z Jagiellonią. Trzynaście oczek to dobry kapitał, żeby ponownie zaatakować ligowe podium. W tym celu Ireneusz Mamrot nie cofnie się przed niczym. Może pozwoli zadebiutować Nemanji Mitroviciowi. Jedno jest pewne - w Krakowie nie zobaczymy kontuzjowanego Ivana Runje,a także Dawida Szymonowicza, który został wypożyczony za naszą południową granicę.

Niedziela 10 września 2017
15:30 - Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Górnik Zabrze

Wydaje się, że faworytem tego spotkania jest Górnik. Dwa tygodnie temu zabrzanie udowodnili, że są w wysokiej formie i wygrali 4-0 z Wisłą Płock. Igor Angulo zaliczył kolejnego hattricka, a swoje trafienie dopisał również Mateusz Wieteska. Dobra forma z początku sezonu może jednak niekorzystnie odbić się na meczu ze Słonikami. W ostatnich dniach wielu z zabrzan przebywało bowiem na zgrupowaniach narodowych reprezentacji. Natomiast Marcin Rumak miał sporo czasu, aby poukładać swój zespół oraz wkomponować w niego nowych piłkarzy: Bartosza Szeligę czy Szymona Pawłowskiego.

18:00 - Pogoń Szczecin - Lech Poznań
Walka o mistrzostwo Polski zapowiada się w tym roku wyjątkowo pasjonująco. Złoty medal jest tylko jeden, a chętnych wielu. Lech, który w siódmej kolejce zasiadł w fotelu lidera, z pewnością nie chciałby go już opuszczać. Okazję na grę przeciwko byłym klubowym kolegom będzie miał natomiast wypożyczony z Kolejorza Dariusz Formella. W nowych barwach jest podstawowym zawodnikiem, jednak patrząc na wyniki niedzielnych gospodarzy w pełni zadowolonym być nie może. Portowcy notują raczej nie najlepsze wyniki, czego efektem jest zaledwie jedenasta pozycja w tabeli. Czy zdołają odeprzeć natarcia poznaniaków? Po kontuzjach do dyspozycji Nenada Bjelicy wracają Radosław Majewski, Nikola Vujadinović oraz Christian Gytkjaer. Z powodu czerwonej kartki nie zagra natomiast Maciej Gajos.

Poniedziałek 11 września 2017
18:00 - Piast Gliwice - Lechia Gdańsk

Na zakończenie 8. kolejki Lotto Ekstraklasa Piast zmierzy się przy Okrzei z Lechią Gdańsk, która mocno rozczarowuje. Na ratunek podopiecznym Piotra Nowaka mają ruszyć - sprowadzeni pod koniec okienka transferowego Romario Balde, Mato Milos i Simeon Sławczew. Gdańszczanie jak dotąd wygrali tylko raz - na inaugurację pokonali Wisłę Płock. Humorów nie mógł poprawić nawet ostatni remis z Wisłą Kraków. Znacznie lepiej w ostatnich meczach radzą sobie Niebiesko-Czerwoni. Wygrane z Koroną Kielce oraz Jagiellonią Białystok napawają optymizmem. Podobnie jak powrót do zdrowia Konstantina Vassiljeva.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA