Zapowiedź 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

12
gru

Ligowcy po raz ostatni w tym roku staną w szranki i powalczą o jak najlepszą pozycję przed startem zmagań w 2015 roku. Piast rundę zwieńczy starciem z Pogonią, co będzie zarówno ostatnim pojedynkiem w bieżącym roku. W najciekawszych spotkaniach Lech podejmie Lechię, Jagiellonia Górnika, a Śląsk Bełchatów.

Kolejkę rozpocznie mecz Korony z Cracovią i będzie to starcie o sześć punktów. Obecnie kielczanie mają dwa „oczka” przewagi na „Pasami”, ale wszystko może się zmienić w piątkowy wieczór. Faworytem będą gospodarze, którzy ostatnio prezentują się całkiem nieźle. Natomiast krakowianie są w dołku i wydaje się, że to Korona zwiększy dystans do Cracovii, aniżeli ci drudzy go zmniejszą.
Korona Kielce – Cracovia, pt. 12.12.2014r. godz. 18:00
---------------------------------------------------------------------------
Ciekawie powinno być we Wrocławiu, gdzie Śląsk zmierzy się z Bełchatowem. Wrocławianie są w dobrej formie i obecnie ustępują tylko Legii. Ponadto do gry wrócił Marco Paixao, który razem z bratem Flavio i Sebastianem Milą mogą rozstrzelać w zasadzie każdego przeciwnika. Do tego beniaminek nie notuje ostatnio najlepszej passy, choć w przypadku podopiecznych Kamila Kieresia wszystko jest możliwe.
Śląsk Wrocław – GKS Bełchatów, pt. 12.12.2014r. godz. 20:30
---------------------------------------------------------------------------
Jeśli Ruch pokona Wisłę, a Cracovia przegra w Kielcach, to chorzowianie opuszczą strefę spadkową. Szkopuł w tym, że na Cichą przyjeżdża Wisła, która tanio skóry nie sprzeda. W szczególności, że ma o co walczyć, bo w razie swojego zwycięstwa i potknięcia Lecha przezimuje na najniższym stopniu podium.
Ruch Chorzów – Wisła Kraków, sob. 13.12.2014r. godz. 15:30
---------------------------------------------------------------------------
Notująca ostatnio słabe wyniki Jagiellonia podejmie Górnika. Zabrzanie również formą nie błyszczą, ale można założyć, że ktoś się przełamie – w końcu obie drużyny pokazały już w tym sezonie, że grać i wygrywać potrafią. Więcej atutów ma jednak „Jaga”, która ma w swoich szeregach przede wszystkim lidera klasyfikacji strzelców.
Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze, sob. 13.12.2014r. godz. 15:30
---------------------------------------------------------------------------
Lech opromieniony zwycięstwem w Krakowie nad Wisłą, a Lechia po przełamaniu z Piastem – to powoduje, że w Poznaniu może być bardzo ciekawie. Obie drużyny będą chciały zwyciężyć i zapomnieć o wcześniejszych niepowodzeniach. Faworytem będzie ekipa Macieja Skorży, ale gdańszczanie też będą mieli coś do powiedzenia. Dla jednych gra toczyć się będzie o utrzymanie miejsca na podium, a dla drugich o wypracowanie jak najlepszej pozycji do walki o ósemkę w przyszłym roku.
Lech Poznań – Lechia Gdańsk, sob. 13.12.2014r. godz. 18:00
---------------------------------------------------------------------------
Niezbyt interesująco zapowiada się mecz Podbeskidzia z Zawiszą. Żaden z tych zespołów nie gra pięknej dla oka piłki, choć bielszczanie przynajmniej punktują i zajmują wysokie – dziewiąte miejsce – gdzie „Zetka” zamyka ligową tabelę. I jeśli przegra w Bielsku, to w zasadzie może zapomnieć o utrzymaniu, a zimą dojdzie w Bydgoszczy do prawdziwej rewolucji. Zwycięstwo wiele nie zmieni, ale pozwoli przynajmniej uwierzyć.
Podbeskidzie Bielsko-Biała, niedz. 14.12.2014r. godz. 15:30
---------------------------------------------------------------------------
Łęczna na swoim obiekcie nie przegrała od dawien dawna. Jednakże w niedzielę ciężko będzie jej o podtrzymanie tej serii. Powód jest jeden – Legia. Mistrz Polski jest rozpędzony i jego postawy w meczu z beniaminkiem nie powinna zmienić nawet potyczka w LE. Warszawianie muszą zdobyć trzy punkty, jeśli nie chcą zaprzepaścić wypracowanej wcześniej przewagi. Górnik może co najwyżej postarać się o sprawienie niespodzianki (remis) lub sensacji (zwycięstwo).
Górnik Łęczna – Legia Warszawa, niedz. 14.12.2014r. godz. 18:00
---------------------------------------------------------------------------
Tegoroczne zmagania zwieńczy mecz Piasta z Pogonią. Gliwiczanie w Gdańsku zaprzepaścili szansę na zimę w ósemce, ale nadal znajdują się w dobrej pozycji startowej. Trzeba tylko i aż pokonać „Portowców” . Zadanie trudne, ale z całą pewnością wykonalne. Do gry wraca Adrian Klepczyński i Piotr Brożek, ale za to wypada Carles Marc. Smaczkiem tego starcia będzie powrót na Okrzei Mateusza Matrasa, który jeszcze niedawno strzelał bramki Pogoni. Teraz będzie walczył o jak najlepszy rezultat dla nowej drużyny. Oby byli koledzy pokazali, że zmiana otoczenia nie była najlepszym wyborem.
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin, pon. 15.12.2014r. godz. 18:00

Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.