Wilczek: Szanujemy ten remis

04
kwi

- Żałuję, że nie udało nam się wywieźć stąd trzech oczekTrzeba szanować ten remis i z pokorą oraz skupieniem podchodzić do kolejnych spotkań - przyznał Kamil Wilczek po zremisowanym spotkaniu z Wisłą Kraków. 

 

Można powiedzieć, że Piast wie jak odrabiać straty. Niestety w ogólnym rozrachunku nie wystarczyło to, aby z Reymonta wywieźć trzy punkty…

- Myślę, że ten remis jest sprawiedliwy. Po pierwszej połowie mogliśmy przegrywać więcej, ale na szczęście były słupki, poprzeczki i Fero w bramce. W drugiej połowie wyszliśmy trochę w innym ustawieniu i w lepszej dyspozycji. Wytłumaczyliśmy sobie w przerwie, jak mamy grać. Wyglądało to zdecydowanie lepiej i to my przejęliśmy kontrolę nad meczem. Uważam, że ten podział punktów jest sprawiedliwy dla obydwu drużyn. 

 

Atrakcyjność spotkania można określić jako 10/10?

- Był to ciekawy i atrakcyjny mecz dla kibica, dla oka... Dużo się działo, padło wiele bramek i oba zespoły stworzyły wiele sytuacji. Spotkanie było dosyć szybkie i otwarte. 

 

Kolejne dwie bramki na twoim koncie. Czy powoli stają się one codziennością?

- Codziennością na pewno się nie stały, ponieważ w ostatnich meczach tych bramek było mniej. Cieszą gole, które zapewniły nam punkt. Żałuję, że nie udało nam się wywieźć stąd trzech oczek. Trzeba szanować ten remis i z pokorą oraz skupieniem podchodzić do kolejnych spotkań. 

 

Patrząc na tabelę, widzimy niewielkie różnice punktowe zarówno pomiędzy drużynami na dole, jak i górze. Zgodzisz się ze stwierdzeniem, że każdy może wygrać z każdym?

- Umówmy się, Wisła ma bardzo dużo jakości, to nie był łatwy mecz. Drużyna z Reymonta pokazała to z Lechem, ale też i w innych meczach. To nie jest słaby zespół, dlatego walka będzie do końca. 

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA