Wdowczyk: Zrealizowaliśmy nasz cel

- Najważniejsze, że zagraliśmy na zero z tyłu i awansowaliśmy do kolejnej rundy - powiedział trener Dariusz Wdowczyk po meczu Pucharu Polski ze Stalą Mielec.

We wtorkowym spotkaniu 1/16 finału Pucharu Polski Piast Gliwice wygrał na wyjeździe ze Stalą Mielec 2-0. Gliwicki zespoł kontrolował sytuację na boisku przez zdecydowaną większość meczu, a zwycięskie bramki zdobyli Martin Bukata oraz Patryk Dziczek. - Nie było to łatwe spotkanie. W meczach z rywalami z niższych lig ekstraklasowe zespoły mają zawsze wiele do stracenia. Oczekuje się od nich zwycięstwa, porażka byłaby ogromnym rozczarowaniem – przyznał opiekun Niebiesko-Czerwonych.

- Udało nam się, ale trzeba przyznać, że Stal była trudnym przeciwnikiem. Wykazaliśmy więcej dojrzałości i mądrości niż gospodarze, a to mnie bardzo cieszy - dodał.

Stal stworzyła sobie kilka groźnych sytuacji. Najlepszą z nich miał Arkadiusz Górka, który próbował pokonać Jakuba Szmatułę uderzeniem głową. Bramkarz Piasta popisał się jednak skuteczną interwencją i do końca meczu zachował czyste konto. - Musieliśmy być czujni przez całe spotkanie. Rywale mieli kilka czystych okazji, między innymi po strzale głową... Stałe fragmenty czy długie wyrzuty z autu to sytuacji, w których mogliśmy czuć się zagrożeni. Najważniejsze jednak, że zagraliśmy na zero z tylu i awansowaliśmy do kolejnej rundy. To nie udawało się w ostatnich latach, więc to był nasz główny cel. Stali życzę natomiast powodzenia w rozgrywkach ligowych - zakończył trener Wdowczyk.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA