Wdowczyk: Wygraliśmy dla Krzyśka Kurka!

26
sie

W spotkaniu 7. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast wygrał na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1-0. Na pomeczowej konferencji prasowej trener gliwiczan Dariusz Wdowczyk nie krył zadowolenia z wywalczenia trzech punktów.

Więcej sytuacji bramkowych w tym meczu stworzyli sobie piłkarze Jagi. Podopieczni Ireneusza Mamrota dwukrotnie trafili w słupek, a stuprocentowej okazji nie wykorzystał Cillian Sheridan, który z najbliższej odległości uderzył nad bramką. - Zacznę od zacytowania pewnego znanego kibica Jagiellonii. Zenek Martyniuk śpiewał "Los chce z nami grać w pokera, raz nam daje raz odbiera." i właśnie tak było - przyznał opiekun Niebiesko-Czerwonych.

- Los oddał nam to, co kiedyś straciliśmy w skutek pechowych błędów. Mieliśmy bardzo dużo szczęścia i zdajemy sobie sprawę, że Jagiellonia mogła nam strzelić ze trzy bramki. Tak się jednak nie stało... Dwukrotnie uratował nas słupek - dodał.

Dla podopiecznych Dariusza Wdowczyka to druga wygrana z rzędu. - Bardzo ciesze się ze trzech punktów. W ostatnich dwóch kolejkach zdobyliśmy ich więcej niż w pięciu poprzednich. To bardzo optymistyczna tendencja, a wynik osiągnięty na trudnym wyjeździe do Białegostoku to dla nas świetna sprawa, szczególnie przed przerwą na reprezentację - stwierdził.

- Teraz czas na krótki odpoczynek, ale po kilku dniach wracamy do pracy. Po tym spotkaniu podejdziemy do treningów oraz kolejnych spotkań w dobrych nastrojach - zaznaczył Dariusz Wdowczyk.

- To zwycięstwo chciałbym zadedykować naszemu trzeciemu bramkarzowi Krzysztofowi Kurkowi, któremu w ostatnich dniach zmarła mama. Krzysiek, wracaj silniejszy! - zakończył szkoleniowiec Piasta.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA