"Trzy pytania do...": Jakub Szumski

04
lip

Jakub Szumski jest drugim – po Damianie Zbozieniu – zawodnikiem warszawskiej Legii, który zdecydował się opuścić stolicę i podpisać kontrakt z niebiesko-czerwonymi. 21-letni golkiper do tej pory był zmiennikiem Dariusza Treli, ale w nowym sezonie postara się przystąpić do ostrej rywalizacji o miejsce w wyjściowej jedenastce.

- Legia zdecydowała się oddać Piastowi swojego drugiego zawodnika, jak przebiegały negocjacje w sprawie Twoich przenosin?

Jakub Szumski: - To kwestia ustaleń pomiędzy Piastem i Legią. Nie wiem do końca jakie były założenia obu klubów, co do mojego przejścia do Gliwic. Najważniejsze, że jestem już pełnoprawnym zawodnikiem naszego zespołu i nie mam statusu wypożyczonego. Teraz zacząłem wreszcie spokojnie myśleć o mojej przyszłości w Piaście i skończyła się niepewność, która mi towarzyszyła na początku letniego okienka. Pozostało mi tylko skupić się na treningach.

- Było trochę niepewności w Twoim przypadku, kamień spadł z serca?

- Naprawdę, bardzo cieszę się z podjętej przeze mnie decyzji. 3 lata to spory okres i będzie to czas bardzo istotny dla mnie w kontekście mojej kariery. Muszę zacząć grać i zdobywać doświadczenie. Nie mogę być wciąż tym młodym, niedoświadczonym bramkarzem. Czas trwania umowy nie był priorytetem, zostało to ustalone w trakcie rozmów menadżera z klubem. Mnie po prostu najbardziej interesowało zostanie stuprocentowym graczem Piasta.

- Nadszedł już czas na regularne występy?

- Mam nadzieję, że przygoda z Gliwicami okaże się punktem zwrotnym mojej kariery, otrzymam jak najwięcej szans do grania i będę się jak najlepiej rozwijał.