Trzecie zwycięstwo rezerw Piasta
9 punktów– tyle „oczek” mają w na swoim koncie rezerwy po trzech spotkaniach na szczeblu III ligi. W sobotnie popołudnie podopieczni Krzysztofa Szumskiego, po dramatycznym meczu, pokonali rezerwy Ruchu 3:2. W drużynie gospodarzy od pierwszych minut zagrało czterech zawodników z I zespołu: Mariusz Zganiacz, Paweł Lisowski, Bartosz Szeliga i Łukasz Krzycki. W ekipie z Chorzowa w wyjściowej jedenastce znalazł się doskonale znany z występów przy Okrzei Jakub Smektała.
Piast II Gliwice – Ruch II Chorzów
0:1 – 4’ Kwiatkowski
0:2 – 6’ Kwiatkowski
1:2 – 15’ Hałgas
2:2 – 43’ Groborz
3:2 – 45’ Paweł Lisowski
Żółte kartki: Komor, Mularczyk – Groborz
Lepiej w sobotni pojedynek weszli goście, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie. Akcję przeprowadzoną lewym skrzydłem skutecznie wykończył Mateusz Kwiatkowski. Dwie minuty później było już dwa zero dla rywali z Chorzowa. Smektała dynamicznie wdarł się w pole karne, podał do niepilnowanego Kwiatkowskiego i ten po raz drugi znalazł sposób na Kowalika. 15. minuta przyniosła kontaktowego gola dla gliwiczan. Stojący na 20. metrze Krzycki dostrzegł osamotnionego z lewej strony Zganiacza. Popularny „Zgani” zacentrował i Majda musiał skapitulować po uderzeniu Hałgasa z bliskiej odległości. W 30. minucie po mocnym dośrodkowaniu Piewki, bliski zdobycia wyrównującego trafienia był Łuszcz, ale futbolówka po jego strzale przeszła wysoko nad poprzeczką. Swojej szansy nie wykorzystał także Hałgas, marnując sytuację „sam na sam”. W 43. minucie, gliwiczanie odrobili dwubramkową stratę. Piewko huknął z ostrego kąta, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i trafiła wprost pod nogi Groborza, który wpakował ją do siatki. Tuż przed gwizdkiem sędziego, Paweł Lisowski popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego, umieszczając futbolówkę przy prawym słupku i – po fantastycznym pościgu - niebiesko-czerwoni wygrywali 3:2.
Krzysztof Szumski w przerwie zdecydował się dokonać dwóch zmian. Miejsce Zganiacza i Szeligi zajęli na murawie Kacprzyk i Kubik. Po zmianie stron, tempo gry nie spadło i kibice - oglądający ten pojedynek z pozycji trybun - nie mogli narzekać na brak boiskowych wrażeń. W drugiej odsłonie zawodziła jednak skuteczność i zdobywanie bramek nie przychodziło dzisiejszym przeciwnikom tak łatwo jak w pierwszej części gry. W 70. minucie na listę strzelców mógł wpisać się Smektała, ale świetną interwencję zanotował golkiper Piasta. Chorzowianie starali się odwrócić losy meczu, jednak bardzo dobrze spisywała się gliwicka defensywa na czele z Kowalikiem między słupkami. W 81. minucie Poznański spróbował swoich sił z około 11. Metrów, futbolówka przeszła po nogach jednego z obrońców i minimalnie minęła światło bramki. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i rezerwy mogły świętować trzecie zwycięstwo w sezonie.
Piast II Gliwice: 23. Igor Kowalik, 5. Bartosz Szeliga (46’ 10. Kacprzyk), 3. Łukasz Krzycki, 15. Szymon Paskuda, 16. Oliwier Łuszcz, 8. Paweł Lisowski, 4. Jarosław Piewko, 6. Mariusz Zganiacz (46’ 9. Kubik), 11. Krzysztof Hałgas, 7. Kamil Groborz, 14. Mateusz Jędrzejczyk (75’ 17. Poznański).
Rezerwa: 12. Denis Chojnacki, 10. Seweryn Kacprzyk, 9. Sebastian Kubik, 17. Krzysztof Poznański, 2. Michał Stocki, 13. Kamil Żołnowski, 18. Dariusz Knot.
Ruch II Chorzów: 1. Kamil Lech, 4. Michał Helik, 8. Jakub Smektała, 2. Patryk Lipski, 5. Hubert Otręba, 20. Bartosz Włodarczyk, 17. Aleksander Komor, 11. Mateusz Kwiatkowski, 13. Konrad Korczyński, 3. Miłosz Trojak, 16. Kamil Fredyk.
Rezerwa: 12. Michał Majda, 15. Konrad Mularczyk, 14. Bartosz Kreft, 7. Hubert Kotus, 21. Rafał Lubiński, 9. Rafał Stanisławski.
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA