Trenerski dwugłos

07
wrz

Marcin Brosz na pomeczowej konferencji podkreślał wagę właściwego przygotowania do meczu z „Białą Gwiazdą”, stąd w grze kontrolnej z Karpatami wystąpili gracze, których szkoleniowiec „Piastunek” będzie miał do dyspozycji w przyszłotygodniowym starciu. Trener gospodarzy natomiast podziękował niebiesko-czerwonym za przyjęcie zaproszenia i udzielenie jego podopiecznym cennej lekcji futbolu.

Marcin Brosz (Piast Gliwice): Chciałem podziękować za zaproszenie i ciepłe przyjęcie. Czuło się, że ludzie tutaj są bardzo życzliwi i naprawdę bardzo dziękuję w imieniu całego klubu. Dzisiejszy mecz potraktowaliśmy bardzo poważnie. Przyjechaliśmy praktycznie w maksymalnym zestawieniu personalnym. Chciałem życzyć Karpatom wszystkiego najlepszego w lidze. To jest dobra drużyna i proszę nie sugerować się wynikiem, ponieważ to spotkanie mogło się inaczej ułożyć. Za niecały tydzień czeka nas starcie z Wisłą Kraków i ten sparing był jednym z etapów przygotowań i mam nadzieję, że przez następne dni uda nam się maksymalnie do tego spotkania przygotować. Zostawiliśmy tylko czterech zawodników w Gliwicach, którzy dzisiaj zagrają w drużynie rezerw. Kamil Wilczek z kolei leczy uraz i nie mógł przyjechać, także to pokazuje, że podeszliśmy do tej gry kontrolnej na sto procent.

Szymon Szydełko (Karpaty Krosno): Ja w swoim i drużyny imieniu chciałem podziękować trenerowi i zespołowi Piasta za to, że tutaj przyjechali i poświęcili swój czas żeby zagrać z ekipą z niższej ligi. Chciałem podziękować za lekcję futbolu, której nam udzielił nasz rywal. Wiemy ile nam brakuje do Piasta, który jest zdecydowanie lepszy i gra w Ekstraklasie. Cieszę się, że udało się wystąpić młodym zawodnikom. Muszą zdawać sobie sprawę jak dużo pracy przed nimi i poświęceń, żeby podciągnąć się do poziomu futbolu profesjonalnego.

Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA