Trenerski dwugłos
27
kwi
Piast doznał pierwszej porażki na własnym stadionie. Niebiesko-czerwoni zanotowali sześć meczów bez porażki. Gospodarzy zatrzymali radzionkowianie. - Cieszymy się z tego powodu - podkreślił Artur Skowronek. Przy Okrzei wszyscy są odpowiedzialni za porażkę. - Chcemy się zrehabilitować, to jest teraz nasz cel - zapowiedział z kolei szkoleniowiec Piasta, Marcin Brosz.
Artur Skowronek (Ruch Radzionków): - Jesteśmy zadowoleni ze stuprocentowej skuteczności. Cieszę się, że przełamaliśmy passę gliwiczan. Mieliśmy słabszy okres pięciu spotkań. Stworzyliśmy sporo okazji i ten mecz mogliśmy rozstrzygnąć szybciej. Trzy oczka dały nad odetchnąć. Dziękuje także kibicom za wsparcie, bo mają w tym co dziś udało się osiągnąć sporą cegiełkę.
Marcin Brosz (Piast Gliwice): - Przegraliśmy ważny mecz, który planowaliśmy rozegrać inaczej. Nie szukamy winnych. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. Chcemy się zrehabilitować w następnym meczu, to jest nasz cel. Nie szukałbym przyczyn w osłabieniach, mieliśmy swoje okazje, który nie wykorzystaliśmy, a rywal zagrał konsekwentnie. To jest główny powód porażki. Zmiana Pietrzaka była podyktowana tym, że Świątka miał za zadanie wzmocnić linię ataku.
Artur Skowronek (Ruch Radzionków): - Jesteśmy zadowoleni ze stuprocentowej skuteczności. Cieszę się, że przełamaliśmy passę gliwiczan. Mieliśmy słabszy okres pięciu spotkań. Stworzyliśmy sporo okazji i ten mecz mogliśmy rozstrzygnąć szybciej. Trzy oczka dały nad odetchnąć. Dziękuje także kibicom za wsparcie, bo mają w tym co dziś udało się osiągnąć sporą cegiełkę.
Marcin Brosz (Piast Gliwice): - Przegraliśmy ważny mecz, który planowaliśmy rozegrać inaczej. Nie szukamy winnych. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. Chcemy się zrehabilitować w następnym meczu, to jest nasz cel. Nie szukałbym przyczyn w osłabieniach, mieliśmy swoje okazje, który nie wykorzystaliśmy, a rywal zagrał konsekwentnie. To jest główny powód porażki. Zmiana Pietrzaka była podyktowana tym, że Świątka miał za zadanie wzmocnić linię ataku.
Bartłomiej Kowalski.