Tak gra Zawisza
W meczu kończącym 4. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy Piast Gliwice w poniedziałek podejmie u siebie drużynę Zawiszy Bydgoszcz. Najbliższy rywal „Piastunek”do tej pory zdobył tylko jeden punkt. Wywalczył go w meczu zremisowanym 1-1 z Pogonią Szczecin. Bydgoszczanie na inaugurację przegrali u siebie z drużyną Jagiellonii Białystok, a następnie z drużyną Widzewa Łódź. Jak gra Zawisza?
Bramka:
Pewny swoich występów między słupkami może być wychowanek Wisły Kraków – Wojciech Kaczmarek. Miejsce w podstawowym składzie wywalczył on jeszcze podczas występów w 1. lidze. Dotychczas w 3 spotkaniach przepuścił 4 bramki, które jednak nie obciążają jego konta.
Obrona:
W dotychczasowych meczach Zawisza zaczynał w tym samym ustawieniu defensywnym. Na prawej stronie grał Igor Lewczuk, na środku parę stoperów stanowili dwaj byli obrońcy krakowskich klubów - kapitan zespołu Łukasz Skrzyński - były piłkarz Cracovii i Paweł Strąk - zawodnik który na swojej piłkarskiej mapie ma występy dla zespołu „Białej Gwiazdy”. Defensywny blok na lewej stronie uzupełnia Sebastian Ziajka. Nowym zawodnikiem pozyskanym przez drużynę z Bydgoszczy jest Andre Micael, środkowym obrońca z Olhanense. Nie wiadomo jednak czy zadebiutuje już w najbliższym meczu.
Pomoc:
Kolejny zespołem grającym w ustawieniu 1-4-2-3-1 jest zespół prowadzony przez Ryszarda Tarasiewicza. W rolę dwóch środkowych obrońców wcielają się - Herold Goulon, który zdobył efektowną bramkę (chociaż po rykoszecie)w ostatnim meczu z Pogonią. Pomocnik ten ma za sobą występy w Ligue 1 i Premiership. Drugim zawodnikiem jest Hermes. Rolę ofensywnego pomocnika przeważnie pełni Sebastian Dudek. Zauważyć należy jednak, że Zawisza nie gra z typowymi skrzydłowymi, więc taktyka nie jest typowa do ustawienia z 5 pomocnikami. Michał Masłowski ustawiany na lewym skrzydle jest ofensywnym pomocnikiem, a wiec jego celem jest rozegranie piłki w środku, kontrolowanie tempa akcji i umiejętne rozszerzanie gry z wykorzystaniem lewego obrońcy. Wystawiany na przeciwległym skrzydle Jakub Wójcicki jest napastnikiem. Przy swoim wzroście (190 cm) prezentuje całkiem przyzwoitą dynamikę co umożliwia mu występowanie w bocznej strefie.
Atak:
W pierwszym spotkaniu na szpicy wystąpił Vahan Gevorgyan. W dwóch kolejnych w pierwszym składzie wybiegł Paweł Abbott. Nie należy również zapomnieć o nowym napastniku - królu strzelców ligi cypryjskiej ubiegłego sezonu, który wszedł w drugiej połowie meczu z Pogonią w miejsce Abotta – Bernardo Vasconcelosie.
Ł.S.
Biuro Prasowe
GKS „Piast” S.A.