Tak gra Zagłębie

14
maj

Beniaminek z Lubina jest największą sensacją rundy wiosennej Ekstraklasy. Miedziowi grają ofensywnie, z polotem i nie oglądają się za siebie. Efektem ich gry jest awans do eliminacji LE, ale mają oni również chrapkę na miejsce na podium.

W bramce Zagłębia stoi Martin Polacek. Słowacki golkiper nie jest wielkim wirtuozem w swoim fachu, ale poniżej pewnego poziomu zazwyczaj nie schodzi. Ot, solidny ligowiec, który czasami jest w stanie wybronić mecz.

Defensywny kwartet tworzą Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski oraz Jakub Tosik. I jest to jedna z najlepszych obron w lidze, gdzie szczególną uwagę trzeba poświęcić Dąbrowskiemu, który ostatnio strzelił dwa gole Lechowi i jest groźny przy stałych fragmentach gry. Ponadto warto nieco prowokować Tosika, który nie stroni od ostrych wejść, które mogą ostatecznie osłabić drużynę. Miejsca w pierwszym składzie nie jest w stanie za to sobie wywalczyć lubiany w Gliwicach Damian Zbozień.

Niekwestionowanym liderem drugiej linii jest Filip Starzyński. Były zawodnik Ruchu po powrocie z Belgii gra wyśmienicie, co nie uszło uwadze Adamowi Nawałce, który powołał pomocnika Miedziowych do szerokiej kadry na EURO 2016, kosztem bohatera eliminacji – Sebastiana Mili. „Figo” rozgrywa, dogrywa, strzela i zdecydowanie się wyróżnia. Trzeba na niego bardzo uważać. Ponadto przy Okrzei zobaczymy najpewniej Arkadiusza Woźniaka, Łukasza Piątka, Jarosława Kubickiego oraz Łukasza Janoszkę.

W ataku Piotr Stokowiec może wybierać pomiędzy Krzysztofem Piątkiem i Michalem Papadopulosem. Ostatnio tę rywalizację wygrywa 20-letni Polak, który dotychczas uzbierał sześć trafień. Czech w poprzednich kolejkach grał ogony, a od początku sezonu siedmiokrotnie pokonywał bramkarzy rywali.

Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS  Piast S.A.