Tak gra Wisła

16
lut

Wszyscy kibice Piasta Gliwice z niecierpliwością odliczają godziny do pierwszego ligowego meczu ich ulubieńców w tym roku. Przy Okrzei Niebiesko-czerwoni zmierzą się z Wisłą Kraków. Z Wisłą, która w tym sezonie zaskakuje i bije się o mistrzostwo. Kto zapewnia ekipie Franciszka Smudy tak dobre wyniki? Zapraszamy do analizy naszego najbliższego rywala.

W bramce pewne pole ma Michał Miśkiewicz. Reprezentant Polski minioną rundę miał wyśmienitą i nie raz wyciągał Wisłę z niemałych tarapatów. Teraz też ma być zaporą nie do przejścia. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że tak będzie, bo golkiper w zimie został dodatkowo zmotywowany grą w kadrze narodowej.

Linią defensywną „Białej Gwiazdy” ma kierować nie kto inny, jak jej kapitan – Arkadiusz Głowacki. „Głowa” ma za sobą jedną z najlepszych rund w karierze, a obrona, której przewodził straciła na jesień zdecydowanie najmniej bramek w całej lidze. Doświadczonemu zawodnikowi w środku defensywy ma pomagać Gordan Bunoza. Z kolei po bokach biegać będą młody i żądny sukcesów Łukasz Burliga oraz doświadczony „stary wyjadacz” Piotr Brożek. Taka mieszanka – dobrze poukładana – może być udręką wszystkich drużyn.

Ogromną siłę – przynajmniej na papierze – ma druga linia Wiślaków. Wrażenie robi szczególnie tercet środkowych pomocników.  Michał Chrapek, Łukasz Garguła i przede wszystkim nowy gracz przy Reymonta, Semir Stilić. Takie ofensywne trio może być postrachem wielu defensyw Ekstraklasy. Pierwszy i drugi kreowali grę zespołu prowadzonego przez Franciszka Smudę w rundzie jesiennej. Rozgrywali, strzelali, asystowali i przerywali akcje rywali. Czegóż chcieć więcej? A mając na uwadze fakt, że dołożymy do nich wszechstronnego, bardzo dobrze wyszkolonego i ogranego w naszej lidze Stilicia tworzy nam się wymarzona linia pomocy. A przecież na skrzydłach biegają Emmanuel Sarki i Wilde-Donald Guerrier, czyli dwaj przebojowi i szybcy piłkarze. Prezentuje się to naprawdę imponująco.

Żeby tego było mało, to w ataku biega Paweł Brożek. Napastnik, który poza naszym krajem nie pokazał niczego, w Ekstraklasie błyszczy i niszczy rywali. Snajper przewodzi w klasyfikacji strzelców z jedenastoma bramkami na koncie i niech to świadczy o jego klasie.  Zneutralizowanie go będzie kluczem do zwycięstwa Piasta.  To oczywiście do prostych wyzwań nie należy, ale Brożek z pewnością jest do zatrzymania.

Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA