Tak gra Cracovia

W Krakowie zmagają się ostatnio z problemami. Cracovia nie wygrywa i jest w coraz gorszej sytuacji przed końcową fazą sezonu, dlatego też Wojciech Stawowy mocno rotuje składem, w poszukiwaniu odpowiednich rozwiązań.
 
Pewny miejsca w bramce przez cały sezon jest Krzysztof Pilarz. Najbliższy mecz z Piastem Gliwice obejrzy jednak z wysokości trybun. Pilarz bowiem w starciu z Widzewem w poprzedniej kolejce obejrzał czerwoną kartkę. Szansę dostanie zatem Matko Perdijić, który w Ekstraklasie w barwach Cracovii od roku rozegrał 2 spotkania, Oba przegrane po 0:2.
 
W linii obrony wszystko zmienia się na bieżąco. Po prawej stronie defensywy raz gra Sławomir Szeliga, raz Marcin Kuś, a jeszcze innym razem Krzysztof Nykiel. Ciężko wywróżyć który z nich dostanie szansę w sobotę. Na stoperze pewny swego może być tylko Mateusz Żytko. Kto obok niego? Damian Dąbrowski, Adam Marciniak, a może Vladimir Boljević? Jeśli jednak nie będzie to Marciniak, to obrońcę zobaczymy po lewej stronie. Chyba że Wojciech Stawowy zdecyduje się na Pawła Jaroszyńskiego.
 
Druga linia w największej mierze uzależniona jest od Saidiego Ntibazonkizy. Jeśli on gra dobrze, to i koledzy są w stanie pokazać się z lepszej strony. 27-latkowi pomagać będą Sebastian Steblecki i Rok Straus. Ta dwójka ma największe uznanie w oczach trenera. Nie mniejsze posiada jednak wspomniany wcześniej Boljević. Do pełnej linii pomocy brakuje tylko Krzysztofa Danielewicza, który w tym sezonie gra dość regularnie. Co ciekawe 22-latek zdobył tylko jedną bramkę – w 1. kolejce, przeciwko Piastowi. W odwodzie pozostają jeszcze m.in. Marcin Budziński, Bartłomiej Dudzic czy Giannis Papadopoulos.
 
W ataku pewnie czuć się może Dawid Nowak, jeśli oczywiście nie jest kontuzjowany. Snajper ten wystąpił dotychczas w 22 spotkaniach, w których zdobył 7 goli. Gdy Nowak jest niezdolny do gry, w obwodzie pozostają Deniss Rakels i Przemysław Kita.

Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS "Piast" S.A.