Tak gra Cracovia

Po debiucie w europejskich pucharach czas na grę w T-Mobile Ekstraklasie. Już w najbliższą niedzielę w ramach 1. kolejki piłkarze Piasta udadzą się na wyjazd do Krakowa, by tam rozegrać mecz z Cracovią. Zapraszamy do zapoznania się z analizą drużyny „Pasów”

Bramka:

Krzysztof Pilarz jest pewniakiem do pierwszego składu. W 1. lidze wystąpił w 33 meczach z 34 możliwych - tylko raz został zastąpiony między słupkami. W poprzednim sezonie 11 razy zachował czyste konto. Jest jednym z najniższych bramkarzy w Ekstraklasie (1.84) Podkreślić jednak należy, że nadrabia zwinnością, dobrym refleksem i skocznością.

Obrona:

Cracovia wzmocniła się przede wszystkim Marcinem Kusiem, który po grze w barwach Istanbułu BB wrócił do Polski , by przez pół roku przynależeć do zespołu Górnika Zabrze. Jednak z powodu zawirowań z certyfikatem nie udało się mu wystąpić w żadnym oficjalnym meczu. Wielce prawdopodobne jest, że to właśnie on wystąpi na prawej obronie. Lewą stronę powinien zająć Adam Marciniak, który już nie raz prezentował się na tej pozycji (jego wiodącą nogą jest lewa). Na środku obrony zagrają prawdopodobnie wysocy zawodnicy - Milos Kosanovic i Mateusz Żytko, dlatego w przeciwieństwie do walki z obrońcami z Qarabaghu w Krakowie będzie o wiele trudniej wygrać pojedynek główkowy.

Pomoc:

Cracovia, według zapowiedzi trenera Wojciecha Stawowego, ma być Polską Barceloną - jednak ciągle występuje w systemie gry 1-4-2-3-1. Parę środkowych prawdopodobnie stanowić będą Sławomir Szeliga z Damianem Dąbrowskim. Jeśli trener Stawowy zdecyduje się na wariant bardziej ofensywny może wystawić znanego z występów w Arce Gdynia - Marcina Budzińskiego, który jako ofensywny pomocnik często zmienia się z Edgarem Bernhardtem. Lewa pomoc to Rok Straus, który powraca do gry po ciężkiej kontuzji. Na prawej flance powinniśmy zobaczyć zawsze sprawiającego kłopoty przeciwnikom, dynamicznego Saidiego Ntibazonkizę.

Atak:

Zespół „Pasów” wzmocnił siłę napadu podpisując umowę z uznawanym kiedyś za świetnego napastnika Dawidem Nowakiem. Z pewnością jest to zawodnik, którego stać na wiele, niestety do tej pory to kontuzje stopowały karierę tego filigranowego piłkarza. Wydaje się, że Cracovia będzie powoli dawać mu szansę, a wraz z upływem czasu powinien stanowić coraz ważniejsze ogniwo w zespole z Krakowa. W chwili obecnej szkoleniowiec drużyny z ul. Kałuży mimo wszystko prawdopodobnie postawi na Vladimira Blojevicia. Zawodnik ten grając na szpicy w ubiegłym sezonie zdobył 15 bramek i zaliczył 4 asysty.

Łukasz Stupka

Buro Prasowe

GKS „Piast” S.A.