Szmatuła: Wygrana odblokuje nas mentalnie

09
mar

Piast Gliwice pokonał przy Okrzei Śląsk Wrocław 1-0, a zwycięską bramkę zdobył Josip Barisić. Po raz kolejny wysoką formę potwierdził Jakub Szmatuła, zachowując jedenaste w tym sezonie czyste konto. 

- Spodziewaliśmy się trudnego meczu, wiedząc w jakiej sytuacji znajduje się Śląsk. Potrzebowali punktów, ale w Gliwicach ich nie zdobyli. Oczywiście wrocławianie mieli kilka okazji do zdobycia bramki, lecz udało się nam wybronić  i jesteśmy zadowoleni z gry na zero z tyłu - powiedział tuż po spotkaniu Jakub Szmatuła.

- Pierwsza połowa wyglądała całkiem nieźle w naszym wykonaniu, stwarzaliśmy sytuacje i strzeliliśmy bramkę. Po przerwie sytuacja na boisku nieco się zmieniała. Głównie za sprawą gry przeciwnika, który chciał doprowadzić do remisu, a nawet zgarnąć pełną pulę. Cieszy wygrana, która - myślę - odblokuje nas mentalnie - dodał pierwszy bramkarz Piasta Gliwice.

Szmatuła po raz jedenasty w tym sezonie schodził z boiska niepokonany, ale jak zaznaczył golkiper często zero z tyłu było efektem dobrej gry jego kolegów z zespołu. - To prawda, że pomogłem kolegom w odniesieniu zwycięstwa. Był to jedenasty mecz bez straconej bramki. Niejednokrotnie jednak, to oni pomagali mnie i ratowali zespół. Tworzymy kolektyw i to jest naszą siłą.

- W piątek podejmujemy u siebie Podbeskidzie. Uważam, że ten mecz będzie wyglądał bardzo podobnie, ponieważ Górale także potrzebują punktów - wciąż walczą o pierwszą ósemką, a na dodatek w ostatnich czterech spotkaniach zdobyli dziesięć punktów - zaznaczył.

Pochodzący z Szamotuł piłkarz odniósł się również do jednopunktowej straty względem warszawskiej Legii. - Staramy się nie zwracać na to większej uwagi. Zostały jeszcze cztery spotkania części zasadniczej, a następnie jest podział punktów. Nic nie jest przesądzone - zakończył bramkarz Piasta.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.