Szeliga: Goteborg wykorzystał nasze słabości

15
lip

W czwartkowym meczu Piast Gliwice przegrał przy Okrzei z IFK Goteborg 0-3. Grający w tym spotkaniu na pozycji napastnika Bartosz Szeliga przyznał, że trener uczulał ich na mocny początek gości ze Szwecji.

W drugiej minucie meczu straciliście pierwszą bramkę - jaki to ma wpływ na waszą dalszą grę, na waszą psychiczną dyspozycję?

- Z całą pewnością utrata gola na chwilę po rozpoczęciu spotkania miała ogromny wpływ na dalszy przebieg meczu. Nie takie były nasze założenia, ale niestety od tej chwili graliśmy z obciążonymi głowami. Co ciekawe, dopuściliśmy do przewagi Szwedów, mimo że trener przed samym wyjściem na boisko uprzedzał nas o tym, że rywale atakują mocno w pierwszych minutach, uczulał, że oddają dużo strzałów na bramkę właśnie na wstępie…

Mówi się, że IFK Goteborg nie leży Polakom…
- Tak, a spotkanie tylko to potwierdziło. Przekonaliśmy się o tym , że jest to bardzo silny zespół. Przed starciem wiele razy oglądaliśmy ich na wideo, wiedzieliśmy jakie mają atuty i o nich nie zapomnieli. Ich kompaktowa gra, dobra organizacja w defensywie i szybkie kierowanie piłki do przodu zaraz po jej przejęciu, pozwoliła im wykorzystać nasze słabości.

Czego - twoim zdaniem - wam zabrakło, gdzie szukałbyś głównej przyczyny porażki?
- Zawiedliśmy w wielu aspektach, ale przede wszystkim brakowało nam klarownej sytuacji. Nie stwarzaliśmy momentów zagrażających rywalom, często gubiła nam się piłka, co oznaczało powrót do tego, co dotąd wypracowaliśmy. Szkoda, że mając większe posiadanie piłki nie potrafiliśmy stworzyć sobie sytuacji bramkowych.

Czy już wasze myśli ukierunkowane są na mecz rewanżowy? Z jakim nastawieniem pojedziecie do Goteborga?
- Mogę obiecać, że na mecz rewanżowy pojedziemy zmotywowani do walki i bez kompleksów. Od teraz czas na oczyszczenie głów i wyciągnięcie wniosków. Zanim jednak dojdzie do rewanżu, musimy zmierzyć się jeszcze z Cracovią.

 No właśnie, na którym meczu bardziej się teraz skupiacie, z Cracovią czy IFK Goteborg?
- Chyba jednak na meczu ekstraklasowym. Dla nas jest jasne, że trzeba bardzo dobrze rozpocząć sezon.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA