Święty Mikołaj a piłkarze Piasta
Wielu najmłodszych kibiców Piasta otrzymało w piątek prezenty od świętego Mikołaja. Czy jednak wszędzie ta tradycja jest kultywowana? Dlaczego dzieci w Hiszpanii - kraju Rubena Jurado i Carlesa Marca - nie mają takiego szczęścia?
Święty Mikołaj w Polsce
Na północy i zachodzie Polski przyjęło się, że Mikołaj obdarowuje prezentami 6 grudnia, a także w Boże Narodzenie. W Wielkopolsce, skąd pochodzi Jakub Szmatuła, prezenty w Wigilię tradycyjnie przynosi Gwiazdor, natomiast Mikołajki obchodzone są jak w pozostałych częściach naszego kraju.
Dariusz Trela, pierwszy bramkarz Piasta pochodzący z Małopolski, znajdował prezenty pod choinką w Boże Narodzenie zostawione przez Aniołka, a święty Mikołaj działał zawsze w nocy z 5 na 6 grudnia. Podobnie Dzieciątko, które łączy się z postacią Jezusa Chrystusa, rozdawało prezenty dzieciom na Górnym Śląsku (mogli się o tym przekonać m.in: Tomasz Podgórski, Radosław Murawski czy Łukasz Krzycki, którzy tutaj się wychowali).
Jak to wygląda za granicą?
Na Łotwie nie ma dnia świętego Mikołaja - żałuje Artis Lazdins. - Ja natomiast zawsze 6 grudnia dostawałem prezenty - cieszy się Patrick Dytko. I najczęściej były to czekoladki - śmieje się. Dzieci w Niemczech wyczekują przybycia Weihnachtsmanna albo Nikolausa. W Hiszpanii jest inaczej. Najmłodsi muszą czekać aż do 6 stycznia, kiedy Trzej Królowie odwiedzą ich z prezentami. Pod choinką, w Boże Narodzenie, raczej upominków nie znajdą.
Bartosz Otorowski
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA