Sokołowski: Budujemy kolejną serię
- Nastawiamy się na trudne dziewięćdziesiąt minut, ale poznaliśmy już smak zwycięstwa w Gdańsku, a w tym sezonie pokonaliśmy ich również ostatnio u siebie, więc musimy pewni siebie podejść do tego spotkania i zdobyć trzy punkty - przyznał Patryk Sokołowski przed sobotnią rywalizacją z Lechią.
Za wami trochę zwariowany tydzień. Najpierw bolesna przegrana po rzutach karnych z Arką, a w poniedziałek pewne zwycięstwo w derbach z Górnikiem. Jak się czujecie po tym małym rollercoasterze?
- Ta wygrana w derbach była bardzo potrzebna. Uważam, że musimy już zapomnieć o pucharze i skupić się w pełni na rywalizacji w lidze. Ten najbliższy mecz będzie dla nas bardzo ważny i chcemy w nim zdobyć trzy punkty.
Jesteście zaskoczeni, że po słabym, pod względem punktów, początku sezonu jesteście teraz w bezpośredniej rywalizacji o podium?
- Nie jesteśmy zaskoczeni, ponieważ cały czas wierzyliśmy w to, że możemy odwrócić sytuację w tabeli na naszą korzyść. Mieliśmy bardzo dobrą passę meczów bez porażki, później przydarzyła się wpadka z Wartą Poznań, ale teraz znowu budujemy kolejną serię i liczę, że podtrzymamy ją w Gdańsku.
To będzie mecz o przysłowiowe „sześć punktów”, ponieważ macie tyle samo oczek w tabeli co gdańszczanie, a dodatkowo wyjazdy do Trójmiasta ostatnio nie kończyły się po waszej myśli…
- Tak, to prawda. Można powiedzieć, że Lechia jest naszym bezpośrednim rywalem w walce o czołowe lokaty i z pewnością będzie to bardzo istotne spotkanie, dlatego w pełni się skupiamy, żeby odnieść w nim zwycięstwo.
W takiej rywalizacji z bezpośrednim rywalem, o podobnym poziomie, to cechy wolicjonalne będą miały znaczenie w kontekście końcowego wyniku?
- Musimy skupić się - tak jak w każdym meczu - na naszych założeniach taktycznych, być w pełni skoncentrowani i podejść do tego spotkania z chłodnymi głowami. W meczu z Górnikiem pokazaliśmy, że konsekwencja i odpowiednia „agresja” w grze oraz opanowanie w trudnych sytuacjach przynosi pozytywne efekty.
Lechia wydaje się być w podobnej sytuacji do Piasta, ponieważ po słabszym okresie na początku sezonu, ostatnio zaczęli seryjnie punktować. Jak możesz określić tego przeciwnika?
- Jest to zespół, który w ostatnich latach plasuje się w czołówce i ma zawodników o wysokim poziomie umiejętności. Nastawiamy się na trudne dziewięćdziesiąt minut, ale poznaliśmy już smak zwycięstwa w Gdańsku, a w tym sezonie pokonaliśmy ich również ostatnio u siebie, więc musimy pewni siebie podejść do tego spotkania i zdobyć trzy punkty.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA