Smółka: Piast wykorzystał nasze błędy

- W spotkaniu z zespołem z Ekstraklasy nie można pozwalać sobie na takie błędy w obronie - powiedział trener Stali Mielec Zbigniew Smółka po przegranym meczu z Piastem Gliwice.

- W meczu z Piastem nie mogło wystąpić wielu moich piłkarzy. Wśród tych, którzy pojawili się na boisku, początkowo było widać przerażenie - przyznał opiekun Biało-Niebieskich.

- Smutne jest to, że sami sobie strzeliliśmy bramkę na 0-1. Muszę natomiast pochwalić zawodników za to, że udawało nam się zepchnąć Piasta na ich połowę - dodał.

- Jestem zadowolony, bo to spotkanie pokazało, że jesteśmy dobrze przygotowani motorycznie, co momentami pozwalało grać z gliwiczanami jak równy z równym. Widać było jednak różnicę klas rozgrywkowych i wiem, że w starciu z zespołem z Ekstraklasy nie można pozwalać sobie na takie błędy w obronie. Takie drużyny potrafią je wykorzystać - przyznał szkoleniowiec gospodarzy.

- Mieliśmy sporo sytuacji, a na boisku zostawiliśmy dużo serca i za to jestem moim zawodnikom bardzo wdzięczny. Szkoda, że nie udało się zdobyć kontaktowej bramki, bo ten stadion i ci kibice potrafią nas ponieść. Dobrze byłoby odwdzięczyć się im za ten doping trafieniem i przeżyć dobre chwile - zakończył.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA