Selekcjonerzy podsumowali spotkanie reprezentacji
27
mar
- Mamy za sobą mecz,do którego przygotowywaliśmy się bardzo długo i solidnie. Dlatego też jestem zadowolony nie tylko z wyniku, ale też z gry, jaką dziś zaprezentowaliśmy w Gliwicach - powiedział na konferencji prasowej Luigi Di Biagio.
- Najbardziej nas cieszy to, ze - mimo nie najłatwiejszego spotkania - udało się wygrać. Polacy naprawdę byli trudnym przeciwnikiem - dodał szkoleniowiec Włochów.
Jacek Zieliński również docenił klasę rywala. Zaznaczył jednak, że Włosi byli bardziej zgrani i na wygraną gości wpływ miało lepsze wyszkolenie poszczególnych graczy. - Przegraliśmy z zespołem dużo lepszym. Ustępowaliśmy Włochom w wielu elementach gry. Jedynie nadrabialiśmy ambicją, ale to za mało. Włosi grają w takim zestawieniu bardzo długo, a dziś było widać ich zgranie i spory potencjał piłkarski - podsumował Zieliński.
- Smutno jest, kiedy przegrywa się u siebie, ale i tak czasem bywa. Mieliśmy wspólnie dopiero trzy treningi, wiec trudno tutaj mówić o jakimkolwiek zrozumieniu. Jak na pierwszy test, ten przeciwnik był po prostu dla nas zbyt trudny - skończył taktyk "Biało-czerwonych".
- Najbardziej nas cieszy to, ze - mimo nie najłatwiejszego spotkania - udało się wygrać. Polacy naprawdę byli trudnym przeciwnikiem - dodał szkoleniowiec Włochów.
Jacek Zieliński również docenił klasę rywala. Zaznaczył jednak, że Włosi byli bardziej zgrani i na wygraną gości wpływ miało lepsze wyszkolenie poszczególnych graczy. - Przegraliśmy z zespołem dużo lepszym. Ustępowaliśmy Włochom w wielu elementach gry. Jedynie nadrabialiśmy ambicją, ale to za mało. Włosi grają w takim zestawieniu bardzo długo, a dziś było widać ich zgranie i spory potencjał piłkarski - podsumował Zieliński.
- Smutno jest, kiedy przegrywa się u siebie, ale i tak czasem bywa. Mieliśmy wspólnie dopiero trzy treningi, wiec trudno tutaj mówić o jakimkolwiek zrozumieniu. Jak na pierwszy test, ten przeciwnik był po prostu dla nas zbyt trudny - skończył taktyk "Biało-czerwonych".