Sedlar: Kontrolowaliśmy ten mecz
- Mieliśmy ten mecz pod kontrolą i zasłużenie wygraliśmy - powiedział Aleksandar Sedlar po meczu z Wisłą Kraków.
W piątkowym spotkaniu 14. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał na swoim stadionie z Białą Gwiazdą 2-0. Bramki dla Niebiesko-Czerwonych zdobyli Patryk Dziczek oraz Patryk Sokołowski. Dla podopiecznych Waldemara Fornalika było to jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. - Zagraliśmy bardzo dobry mecz, ale musimy wykorzystywać to, co mamy. Powinniśmy strzelić co najmniej jednego lub dwa gole i zakończyć spotkanie wcześniej - przyznał serbski obrońca.
Piłkarze Piasta zagrali pewnie w defensywie i dzięki temu zanotowali czwarte spotkanie bez straty bramki w obecnych rozgrywkach. - Z tyłu wyglądaliśmy bardzo dobrze, zagraliśmy na zero z tyłu, co jest niezwykle ważne dla obrońcy - zaznaczył Sedlar. Niebiesko-Czerwoni dominowali w pierwszej części gry. Po przerwie dłużej przy piłce utrzymywali się goście, ale nie zdołali trafić do siatki. - Było trochę nerwowo. Dopiero druga bramka Sokołowskiego w końcówce uspokoiła nasze poczynania i mecz zakończył się dobrym wynikiem dla nas - dodał.
Do tej pory Wisła strzeliła najwięcej bramek w lidze. W meczu z Piastem krakowianie nie pokazali jednak zbyt wiele. Podopieczni Macieja Stolarczyka oddali jedynie sześć strzałów na bramkę Frantiska Placha. - Wisła stworzyła może ze dwie czy trzy groźne sytuacje. Trafili też z dystansu w poprzeczkę, ale było to niegroźne. Uważam, że mieliśmy ten mecz pod kontrolą i zasłużenie wygraliśmy - stwierdził obrońca Piasta.
Mecz z Wisłą Kraków była dla Piasta trzecim spotkaniem w ciągiu siedmiu dni. - Kilku zawodników zagrało wszystko i naprawdę dobrze to wyglądało. Jesteśmy dobrze przygotowani do każdego meczu - zakończył Aleksandar Sedlar.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA
