Sappinen: Coraz bardziej poznaję zespół
W sobotnim sparingu z LKS-em Goczałkowice Zdrój Rauno Sappinen zaliczył swój debiut w barwach Niebiesko-Czerwonych. Estończyk przywitał się z kibicami w najlepszy możliwy sposób, strzelając dwa gole. Poniżej krótka rozmowa z nowym napastnikiem Piasta Gliwice, który opowiedział między innymi o pierwszym obozie przygotowawczym i premierowych trafieniach.
Rozegrałeś swoje pierwsze minuty i zdobyłeś pierwsze bramki w barwach Piasta. Jak się czujesz?
- Pracowaliśmy bardzo ciężko podczas tego tygodnia i cieszę się, że zakończyliśmy go zwycięstwem. Lubię zdobywać dużo bramek jako napastnik, ale zawsze najważniejszą rzeczą jest dobro zespołu. Tak też było w tym meczu. Cieszę się, że strzeliłem dwa gole, ale ważniejsze było to, że dobrze popracowaliśmy i wygraliśmy.
Spędziłeś cały tydzień z nowym zespołem, zdążyłeś już wszystkich poznać?
- Tak, Każdego dnia coraz bardziej aklimatyzuje się w zespole i poznaję szatnię. Codziennie doowiaduję się wielu nowych rzeczy o kolegach, a to pomaga mi się z nimi zintegrować. Ważne jest, aby szybko się dotrzeć, ponieważ zespół jest silny, jeśli funkcjonuje jak jeden organizm.
Trudno było dołączyć do zespołu w połowie sezonu?
- Myślę, że nie. Doceniam to, że mogę spędzić wspólnie z drużyną dwa obozy przygotowawcze. Pomoże mi to się szybko zaaklimatyzować, pomimo tego, że dołączyłem w połowie rundy. Mało tego, dla mnie jest to idealne rozwiązanie, ponieważ będę mógł zarówno poznać zespół podczas tych kilku tygodni, ale również zbudować moją formę fizyczną na nową rundę.
Czy zdążyłeś już zanotować jakieś pierwsze różnicę między polską a estońską piłką?
- Każdy trener ma swój unikalny styl, nieważne co to za zespół czy liga. Dodatkowo w drużynach są zawodnicy o różnych charakterach. Te rzeczy sprawiają, że można dostrzec wiele różnic. Wiem co chcę tutaj osiągnąć i jakie mamy cele. Postaram się je spełnić.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA