Rumak: Moi zawodnicy wyglądają, jakby już spadli

02
cze

To że Zawisza Bydgoszcz ma nóż na gardle wiadomo już od dłuższego czasu. Każde spotkanie, które podopieczni Mariusza Rumaka rozgrywają jest tym, które może świadczyć o ich być albo nie być w T-Mobile Ekstraklasie. Remis z Piastem zbliżył ich jednak ku spadkowi i trener gospodarzy podczas pomeczowej konferencji nie krył niepokoju z tym związanego.

- W pierwszej połowie staraliśmy się grać otwarty futbol. Piast jednak bardzo dobrze grał w obronie i ciężko było nam stwarzać sytuacje bramkowe - rozpoczął Mariusz Rumak

- Po przerwie próbowaliśmy również ruszyć do ataku, jednak nie mogliśmy pozwolić sobie na  Mecz był zamknięty wiedziałem, że jedna okazja bramkowa może zaważyć, dlatego też mecz skończył się bezbramkowo - powiedział trener Zawiszy

- Mieliśmy jedną sytuację, wiedzieliśmy, że ktoś strzeli bramkę ten wygra. My swojej sytuacji nie wykorzystaliśmy. Mamy teraz 72 godziny do meczu. Jutro będzie odpoczynek, następnego dnia trening i wyjeżdżamy do Chorzowa - dodał trener bydgoszczan.

- Moi zawodnicy wyglądają jakby już spadli. To był tak samo ważny mecz jak poprzedni i następny. Teraz już nie wszystko zależy tylko od nas - zakończył Rumak

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.