Ruben zostanie dłużej w Hiszpanii

Nie najlepsze wieści dotarły do Gliwic z Hiszpanii. Ruben Jurado, który przebywa jeszcze w Sewilli, nie zdążył się wyleczyć z infekcji, która go dopadła podczas przerwy świątecznej.  -Jestem właśnie po rozmowie z lekarzem, który zalecił zrobienie dodatkowej analizy. Ponieważ okazało się, że nadal jestem zainfekowany, będę musiał na pewno przedłużyć mój pobyt w Sewilli. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to dołączę do drużyny już w Alicante podczas naszego obozu przygotowawczego. - powiedział zawodnik.

- Martwię się, bo 2 tygodnie nie trenowałem, kiedy koledzy juz zaczęli przygotowania. Ponadto, oprócz wirusa, leczę także kontuzję prawej nogi. Uraz ten nie pozwolił mi wystąpić w ostatnim jesiennym spotkaniu. Cala nadzieję pokładam w tym, ze obydwie dolegliwości zostaną szybko wyleczone i będę mógł grać normalnie. – kończy Ruben.

Bartosz Otorowski