Ruben wierzy w ciężką pracę
Na I-ligowym froncie, Ruben Jurado imponował wyszkoleniem technicznym i skutecznością, stając się ulubieńcem gliwickiej publiczności. Kiedy Piast awansował, zastanawiono się, jak 26-letni piłkarz odnajdzie się w ekstraklasowych realiach. Po trzech spotkaniach, hiszpański napastnik jest autorem jednej z trzech bramek strzelonych przez "Piastunki", wziąż pozostając motorem napędowym ofensywy niebiesko-czerwonych.
Ruben dostrzega jednak istotną różnicę pomiędzy poziomem I ligi i Ekstraklasy. - Przede wszystkim obrona jest dużo mocniejsza i bardziej doświadczona, co powoduje, że nie jest łatwo się przez jej szeregi przedrzeć. - twierdzi Hiszpan. - Mam już roczne doświadczenie, łatwiej mi się dostosować do nowej rzeczywistości. W Ekstraklasie gra się równie ostro, jak w niższej lidze, ale staram się maksymalnie wykorzystywać umiejętności techniczne. - mówi.
Czy pierwszy piłkarz z hiszpańskim rodowodem w Piaście jest zadowolony ze swojej obecnej strzeleckiej dyspozycji? - Powoli, powoli do przodu. Na razie po trzech meczach mam na koncie jednego gola. Tutaj, aby wpisać się na listę strzelców, trzeba wykonać bardzo ciężką pracę i tak też pracuję. Jest to niezwykle ważne dla mnie i dla całego zespołu, żebym trafiał do siatki i to jest moim głównym celem. - zapewnia.
- Ostatnie zwycięstwo bardzo nas podbudowało i dodało pewności siebie. Zdobyte 3 punkty będą bardzo potrzebne w przyszłości. - kończy.