Ruben trzyma kciuki za reprezentację Polski
Rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy w ostatni weekend pauzowały z powodu kolejnych meczów eliminacyjnych do MŚ 2014 w Brazylii. W tym czasie Ruben Jurado wraz z drużyną Piasta przygotowuje się do nadchodzącego spotkania z Widzewem Łódź.
Ruben zapytany jak spędza przerwę w rozgrywkach opowiedział ze śmiechem – pijąc kawę oraz surfując po internecie. A tak poważnie to wykorzystujemy ten czas na intensywny trening, zwłaszcza bardzo ciężko przepracowana była ostatnia sobota.
Ruben zdaje sobie sprawę, że wynik potyczki Pucharu Polski z łodzianami nie będzie łatwy do powtórzenia. - Mecz z Widzewem będzie skomplikowany i trudny, mimo, że znamy już lepiej tę drużynę niż przed rozpoczęciem sezonu. Ale jeżeli wyjdziemy odpowiednio skoncentrowani to o wynik jestem spokojny. Bardzo ważne jest, abyśmy zainkasowali 3 punkty przed arcytrudnym spotkaniem z Legią w Warszawie.
Mimo ostatnich urazów kluczowych zawodników (m.in. Kuby Świerczoka, Wojtka Lisowskiego i Alvaro) czołowy strzelec Piasta uważa, że tę lukę można wypełnić. - Kontuzje chłopaków to co prawda istotne osłabienie, ale mamy szeroką ławkę rezerwowych, dużą konkurencję w składzie, a np. na miejscu Alvaro może z powodzeniem występować Mateusz Matras, Artis Lazdins czy nawet Fernando Cuerda.
Cała Polska żyje jutrzejszym meczem Reprezentacji Polski z Anglikami. Poproszony o opinie na ten temat Hiszpan nie skazuje wcale kadry trenera Fornalika na porażkę. - Polska ma dobrych zawodników, jeżeli będzie miała okazję do strzelenia bramki i zrobi to, wówczas wszystko może się wydarzyć. Będę oglądał mecz w telewizji i trzymał kciuki za Biało-Czerwonych.
Bartek Otorowski