Ruben: Było blisko

26
mar

Ruben Jurado wszedł już na początku drugiej połowy zmieniając Wojciecha Kędziorę, podobnie jak w ostatnim meczu z Ruchem. Niestety napastnik z Sewilli nie znalazł sposobu na pokonanie Dusana Kuciaka. 


Byliśmy blisko
- Walczyliśmy. Przez dziewięćdziesiąt minut dawaliśmy z siebie wszystko. I za to chłopakom dziękuję. Remis byłby świetnym rezultatem z tak mocną drużyną jak Legia. Jednak kiedy byliśmy już tak blisko, to nadeszła 94 minuta i gol Dvalishviliego.

Czekam na możliwość gry z "Kędim"
- Jasne, że fajnie byłoby zagrać na boisku razem z Kędziorą, to ważny zawodnik dla drużyny. Ale trzeba iść krok za krokiem i czekać cierpliwie na szansę od trenera. Mam nadzieję, że w końcu będziemy razem strzelać gole. 

Przegrana zawsze boli
- Taka porażka boli tak samo. Każda boli. Nieważne czy 1:2 czy 0:4, 0:5, czy 0:6. Nieważne, że gol w ostatniej minucie. Jesteśmy ambitni i nie lubimy przegrywać. Szkoda sytuacji dla nas przy mojej główce - piłka była zagrana bardzo mocno i ciężko było mi ją wykończyć. 

Tłumaczenie: Bartosz Otorowski,  Sonia en Polonia
 
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA