Remis na szczycie III ligi

W sobotnim meczu, rozegranym na obiekcie Carbo w Gliwicach, spotkały się ze obą drużyny Skry i rezerw Piasta. Częstochowianie przewodzą ligowej stawce, natomiast II zespoł niebiesko-czerwonych plasuje się na trzeciej pozycji. Po zaciętym i ciekawym pojedynku, padł rezultat remisowy 1:1. 

W wyjściowej jedenastce przeciwko Skrze wybiegło dzisiaj dwóch zawodników I zespołu: Mariusz Zganiacz i Collins John. Od początku spotkania oba zespoły narzuciły szybkie tempo, starając się narzucić przeciwnikowi swój styl gry. W 12. minucie po kontrze, dynamicznie w pola karne wbiegł Halgas, minął kilku obrońców, oddając zbyt lekki strzał i Woszczyna miał problemów z obroną. W 21. minucie „Hałgi” dostrzegł wbiegającego w pole karne Collinsa, choć były reprezentant Holandii nie zdołał dojść do tego zagrania. Gliwiczanie przeprowadzili kilka składnych akcji skrzydłami, brakowało jednak skutecznego wykończenia.

26. minuta przyniosła pierwsze trafienie dla częstochowian. Wesołowski ściął w polu karnym Polaka i sędzia bez wahania podyktował rzut karny. „Jedenastkę” pewnie wykonał Woldan i ekipa prowadzona przez Jana Wosia mogła się cieszyć z objęcia prowadzenia. 7 minut później Sobala uderzał głową z kilku metrów i Kowalik został zmuszony do ofiarnej parady. Do końca regulaminowego czasu pierwszej połowy żadna ze stron nie zagroziła bramce przeciwnika i na przerwę gracze Skry schodzili z przewagą jednej bramki.

Drugą odsłonę Piast rozpoczął z jedną zmianą – miejsce Maszaka zajął na boisku Kacprzyk. W 49. minucie Świtała stanął przed szansą na podwyższenie rezultatu meczu. Po składnej wymianie podań, znalazł się „sam na sam” z Kowalikiem, ale bramkarz „Piastunek” popisał się znakomitą interwencją.  Podopieczni Krzysztofa Szumskiego nie rezygnowali z próby doprowadzenie do wyrównania i ta sztuka udała im się w 71. minucie. Collins wystawił futbolówkę Łuszczowi, który z 16. metrów pokonał Woszczynę. Piłkarze Skry byli wyraźnie zaskoczeni obrotem wydarzeń, a uskrzydleni niebiesko-czerwoni szukali okazji do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść.  Więcej goli jednak nie padło i pojedynek na szczycie III-ligowej tabeli zakończył się podziałem punktów.

 
Piast II Gliwice – Skra Częstochowa 1:1 (0:1)
0:1 – 26’ Woldan
1:1 – 71’ Łuszcz
 
Żółte kartki: Łuszcz, Kubik – Skwarczyński,
 
Piast II Gliwice: 23. Igor Kowalik, 16. Oliwier Łuszcz, 3. Kornel Osyra, 4. Piotr Wesołowski, 8. Adam Maszak (46’ 10. Kacprzyk), 7. Mateusz Jędrzejczyk, 5. Kamil Żołnowski, 9. Sebastian Kubik (75’ 15. Kober), 6. Mariusz Zganiacz, 11. Krzysztof Hałgas, 14. Collins John (88’ 17. Jonda).
Rezerwa: 12. Jakub Freitag, 10. Seweryn Kacprzyk, 13. Łukasz Warchulski, 15. Paweł Kober, 17. Marek Jonda.

Skra Częstochowa: 12. Adrian Woszczyna, 15. Marcin Kowalski, 20. Piotr Mastalerz, 8. Marcin Drzymont, 16. Konrad Gerega, 7. Kamil Sobala, 4. Mateusz Woldan, 21. Sławomir Piwiński, 99. Rafał Skwarczyński, 67. Paweł Polak, 9. Marcin Chmiest.
Rezerwa: 25. Mateusz Kuhn, 22. Mateusz Bik, 11. Dawid Świtała, 66. Jakub Steuer, 97. Bartosz Semeniuk, 10. Adrian Musiał, 23. Dawid Niedbała.
 
Sędzia: Łukasz Sowada
Widzów: 100