"Punkt z odrobiną niedosytu" - wypowiedzi po #PIAZAG

06
gru

Podziałem punktów zakończyła się rywalizacja Piasta Zagłębiem Lubin. Samuel Mraz szybko odpowiedział na fenomenalne trafienie Jakuba Świerczoka. Pomimo starań, do końca meczu żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoja stronę. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowym komentarzem Martina Konczkowskiego, Jakuba Holubka, a także trenerów obu drużyn.

Martin Sevela
(trener Zagłębia): "Początek meczu był dobry w naszym wykonaniu. Nic nie wskazywało na to, że Piast dostanie szansę na strzelenie gola. Zawodnik Piasta Kuba Świerczok pokazał jakość i idealnie wykorzystał ustawienie bramkarza, ale bardzo dobra reakcja z naszej strony i po akcji z prawej strony zdobyliśmy bramkę. W meczu były fazy, w których przeważaliśmy. Były też fragmenty, gdzie przeciwnik pokazywał swoje umiejętności. Nastawieniem dawaliśmy sygnał, że punkt nie był dla nas wystarczający i chcieliśmy walczyć o następne dwa i zwyciężyć. Były na to szanse przez okazje, jakie miały miejsce w drugiej połowie, a gdzie decyzje mogły być lepsze. Musimy powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z punktu, chociaż walczyliśmy o komplet dla Zagłębia. Naszym celem jest teraz dobra regeneracja i w kolejny piątek czeka nas mecz ze Śląskiem Wrocław, który również jest dla nas ważny.


Waldemar Fornalik (trener Piasta Gliwice): "Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z tego jednego punktu, bo naszym celem było zwycięstwo. Zagłębie zagrało taką naprawdę niewygodną piłkę w naszą stronę, zmuszając nas do grania atakiem pozycyjnym. Pomimo tego, że ta gra nie zawsze nam się układała, stworzyliśmy sobie sytuacje i powinniśmy strzelić drugą bramkę i to tuż po pierwszym trafieniu była na to szansa. Stare porzekadło mówi, że niewykorzystane szanse się mszczą i tak się też stało. Moim zdaniem po niefrasobliwości straciliśmy bramkę. W drugiej połowie też mieliśmy takie 15-20 minut, w których zepchnęliśmy Zagłębie do głębokiej defensywy i w tym czasie też pojawiły się sytuacje, których nie udało się wykorzystać. Jest zdobyty punkt z odrobiną niedosytu.


Jakub Holubek: "To był kolejny trudny mecz. Podobnie to wyglądało na wyjeździe z Legią i w domu, gdzie graliśmy z Lechią. Rezultat z Zagłębiem po drugiej połowie mógł być dla nas lepszy, z drugiej strony patrząc ile punktów zdobywaliśmy wcześniej, to każda zdobycz nas cieszy. Obydwa zespoły chciały grać w piłkę i sytuacje były po obu stronach. Z kolei w drugiej części mieliśmy przewagę, długo byliśmy w posiadaniu piłki na połowie rywala i te bardziej klarowne okazje miał Piast, dużo dośrodkowań, zabrakło tylko tej zwycięskiej bramki."


Martin Konczkowski: "Myślę, że to było ciekawe spotkanie, które jednak pozostawia niedosyt. Mimo poprawy wyników i zdobyczy punktowych, sytuacja nadal jest niezadowalająca. Zwłaszcza, kiedy gramy u siebie, chcemy zdobywać pełną pulę. W pierwszej połowie zaraz po zdobyciu bramki mieliśmy swoją okazję, był moment, żeby jeszcze dołożyć, a po chwili stało się tak, że straciliśmy gola. W drugiej połowie dążyliśmy do zwycięstwa i było kilka naprawdę niezłych okazji, ale niestety nic nie wpadło".


Biuro Prasowe
GKS Piast SA