"Przełamanie na własnym stadionie" - wypowiedzi po #PIACRA

25
lut

W ramach meczu 22. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał na własnym stadionie Cracovię 2-1. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Patryk Dziczka, Grzegorz Tomasiewicza i Michaela Ameyaw oraz trenerów obu zespołów. 

 

Patryk Dziczek: "Uważam, że pierwsza połowa była również dobra w naszym wykonaniu. Mamy tu niełatwe warunki, ale wydaje mi się, że stworzyliśmy sobie więcej sytuacji w pierwszej części meczu do zdobycia gola. Często szukaliśmy gry bokami, ale brakowało nam dobrego dogrania. W drugiej połowie udało nam się szybko zdobyć dwie bramki, ale musimy przeanalizować tą straconą. Trafienie kontaktowe dla rywali wprowadziło trochę nerwowości, ale najważniejsze jest to, że udało nam się dowieźć zwycięstwo do końca i trzy punkty zostają w Gliwicach. Mamy nadzieję, że nadszedł ten czas, kiedy będziemy regularnie punktować."

 

Grzegorz Tomasiewicz: "Przed meczem mówiliśmy dużo o strzałach z dystansu. Chcieliśmy zmusić bramkarza do ewentualnego błędu. Zagraliśmy niezły mecz od pierwszego gwizdka sędziego, ale brakowało nam ostatniego podania. Mieliśmy kontrolę nad tym spotkaniem aż do straconej bramki, która padła po niepotrzebnym faulu. Błędy niestety się zdarzają i musieliśmy być czujni w końcówce. Cieszymy się, że w ostatecznym rozrachunku możemy dopisać trzy punkty na nasze konto."

 

Michael Ameyaw: "Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Udało nam się zgarnąć pełną pulę punktów na własnym stadionie. Chcielibyśmy podtrzymać tę dobrą, zwycięską passę i już w kolejnych meczach zacząć regularnie punktować. Uważam, że w pierwszej połowie kontrolowaliśmy to spotkanie. Zepchnęliśmy przeciwnika na swoją połowę i umiejętnie zbieraliśmy bezpańskie piłki. Teraz jest czas na radość, ale od jutra przygotowujemy się do piątkowego spotkania w Mielcu."

 

Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "Najważniejsze jest zwycięstwo na własnym stadionie, bo to nam nie wychodziło od dłuższego czasu. Dla mnie to pierwsza taka przyjemna chwila i mam nadzieję, że będzie ich więcej. Wielkie brawa dla zespołu, który w niełatwej sytuacji potrafił ponownie pokazać charakter i kawał dobrej piłki. Myślę, że w tym meczu było bardzo dużo dobrych elementów pod względem piłkarskim. Widzieliśmy składne akcje i ładne bramki. Z przebiegu całego spotkania było to nasze zasłużone zwycięstwo. Nie można powiedzieć, że nie zapracowaliśmy na wygraną i nie zrobiliśmy wystarczająco dużo."

 

Jacek Zieliński (trener Cracovii): "Kolejny mecz wyjazdowy przegrany. Niestety nie sprawdziła się reguła, że zmiany pomagają. Dokonując dwóch korekt po pierwszej połowie szybko straciliśmy dwie bramki i dopiero wtedy zaczęło się jakieś granie w naszym wykonaniu. Szkoda tego meczu, chcieliśmy inaczej go rozegrać, szczególnie w drugiej połowie. Na nasze nieszczęście to co stało się w pierwszych minutach drugiej części całkowicie zepsuło nasz plan."

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA