PP: Lechia - Piast 2-1. Obrońca tytułu gra dalej

Na ćwierćfinale zakończyła się tegoroczna przygoda w Pucharze Polski drużyny Piasta Gliwice. Mistrzowie Polski ulegli obrońcy tytułu Lechii Gdańsk 1-2. Bramki na wagę awansu dla gospodarzy zdobyli portugalscy piłkarze Lechii - Jose Ze Gomes oraz Flavio Paixao. Bramka Kristophera Vidy okazała się być niewystarczająca w środowy wieczór. Podopiecznym Waldemara Fornalika pozostaje dobrze spisywać się w rozgrywkach ligowych.
 

 
Spotkanie w skrócie
- Po dość bojaźliwym początku spotkania, to piłkarze Lechii Gdańsk osiągnęli optyczną przewagę. Gospodarze starali się stwarzać sytuacje po odbiorze piłki na połowie Piasta i w pierwszym kwadransie oddali sporo strzałów z dystansu. Jednak precyzja nie była silną stroną podopiecznych Piotra Stokowca. Biorąc pod uwagę dogodne szanse obie jedenastki wypracowały sobie po jednej okazji. Najbliżej strzelenia bramki był w 8. minucie Patryk Lipski, lecz piłka po jego strzale zatrzymała się na poprzeczce. Piast rozkręcał się stopniowo wraz z upływem minut. Jednak żadna ze stron nie zdołała skutecznie "zranić" swojego przeciwnika. Obaj trenerzy zdecydowali się zagęścić środek pola, co mocno utrudniło kreowanie szans w ofensywie drugiej stronie. Po jednej z akcji piłka nawet znalazła się w bramce, jednak analiza VAR wykazała pozycję spaloną podającego w pole karne Jarosława Mihalika, dlatego pierwsza połowa zakończyła się remisem 0-0.
- Dużo aktywniej w drugą część meczu weszli zawodnicy Piasta. Szybkie kontrataki i stałe fragmenty gry mogły przynieść mistrzom Polski prowadzenie. Zabrakło chociażby centymetrów po strzale Patryka Tuszyńskiego, po którego strzale piłka ostemplowała poprzeczkę bramki Lechistów. Po obiecującym początku po przerwie, to gospodarze jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Ze Gomes mimo asekuracji obrońcy doskonale zachował się w szesnastce gliwiczan. Dobrze uderzył przy słupku i pokonał Jakuba Szmatułę. Piast starał się szybko odpowiedzieć, ale na nieszczęście gliwiczan, podopieczni Piotra Stokowca wyprowadzili kolejny cios. Piast heroicznie starał się wrócić do tego meczu. Zdobył nawet bramkę kontaktową. Swojego pierwszego gola w koszulce Piasta Gliwice zdobył Kristopher Vida. Niestety do trafienia wyrównującego zabrakło gliwiczanom czasu i to gospodarze cieszyli się z awansu do półfinału. 

 
Najciekawsze akcje
3': W dogodnej sytuacji w plu karnym Lechii znalazł się Patryk Tuszyński, który otrzymał podanie od Tiago Alvesa. Snajper Piasta uderzył jednak ponad poprzeczką.
8': Było naprawdę groźnie w polu karnym Piasta. Bliski szczęścia i wyprowadzenia zespołu Lechii na prowadzenie był Patryk Lipski, który po uderzeniu głową trafił piłką w poprzeczkę.
16': Sprytny i niesygnalizowany strzał sprzed pola karnego oddał środkowy obrońca gdańszczan. Michał Nalepa głową starał się pokonać Jakuba Szmatułę, ale bramkarz Piasta był bardzo czujny na linii bramkowej.
36': Bardzo szybko w polu karnym zareagował Tiago Alves, który uderzył bez przyjęcia piłkę wybijaną przez obrońców Lechii. Mimo kłopotów bramkarza Lechiści zażegnali niebezpieczeńśtwo.
38': Piłka znalazła się w siatce po strzale z woleja Filipa Mladenovicia i rykoszecie Bartosza Rymaniaka, jednak po interwencji wozu VAR, sędzia nie uznał tego trafienia z powodu pozycji spalonej piłkarza Lechii, Jarosława Mihalika
40': Znów w roli głównej wystąpił Michał Nalepa. Stoper obrońcy tytułu uderzył z dystansu i trafił w słupek bramki strzeżonej przez Jakuba Szmatułę.
48': Potężne uderzenie zza pola karnego oddał Tomasz Jodłowiec. Niestety dla gliwiczan strzał doświadczonego pomocnika Niebiesko-Czerwonych zostało zblokowane i mistrzowie Polski mieli jedynie rzut rożny.
52': Dużo szczęścia dopisało gdańszczanom. Piłka po uderzeniu Patryka Tuszyńskiego obiła poprzeczkę Zlatana Alomerovicia.
57': Lechia wyszła na prowadzenie po tym jak Ze Gomes wykorzystał zgranie Jarosława Mihalika. Portugalczyk mimo nacisków ze strony defensywy Piasta oddał precyzyjny strzał i otworzył wynik meczu. 1-0.
61': Indywidualna akcja Remigiusza Borkały, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku, mogła dać wyrównanie Piastowi. Udany zwód i strzał przy krótkim słupku młodzieżowca Niebiesko-Czerwonych, z którym jednak poradził sobie Alomerović.
64': Strata piłki na połowie Piasta stworzyła szansę dla Flavio Paixao. Najlepszy strzelec Biało-Zielonych technicznym strzałem nie pozwolił bramkarzowi sięgnąć piłki, która wylądowała w siatce. 2-0.
80': Celnym i mocnym uderzeniem popisał się Kristopher Vida, jednak strzał oddany blisko środka bramki wyłapał Zlatan Alomerović.

83': Bardzo sprytnie w polu karnym Lechii zachował się Tomasz Mokwa, który piętą zagrał piłkę do Kristophera Vidy. Węgier z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do bramki gdańszczan - 1-2!

 
Z perspektywy trybun
- Spotkanie zostało rozegrane na Stadionie Energa Gdańsk.
- Piast do rywalizacji z Lechii, której stawką jest awans do półfinału Totolotek Pucharu Polski przystąpił w zmienionym składzie w porównaniu do meczu ligowego.
- Od pierwszej minuty na placu gry zameldowali się: Jakub Szmatuła, Tomasz Mokwa, Tomas Huk, Patryk Tuszyński czy Tiago Alves.
- Swój premierowy występ w barwach Piasta w wyjściowej jedenastce zapisał Tymoteusz Klupś, który zastąpił kontuzjowanego Sebastiana Milewskiego. 
- W związku z decyzją władz państwowych o odwołaniu wszystkich imprez masowych w Polsce, mecz Lechii z Piastem Gliwice odbył się bez udziału publiczności.

- Debiutanckiego gola dla Piasta zdobył Kristopher Vida

_____________________________
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 2-1 (0-0)
1-0 - Ze Gomes, 57 min.
2-0 - Paixao, 64 min.

2-1 - Vida, 81 min.
 
​​​​
Lechia: Alomerović - Fila, Nalepa, Maloca, Mladenović - Tobers, Kubicki, Lipski (90+2. Zwoliński) - Mihalik (70. Conrado), Ze Gomes (73. Gajos), Paixao.

Piast: Szmatuła - Rymaniak, Czerwiński, Huk, Kirkeskov - Mokwa, Sokołowski (66. Hateley), Jodłowiec, Klupś (59. Borkała) - Alves (73. Vida), Tuszyński.
 

Żółte kartki: Lipski - Rymaniak.

Widzów: Spotkanie odbyło się bez udziału publiczności

Biuro Prasowe
GKS Piast SA