Poznajemy nowych: Jakub Kuzdra

04
sie

W kolejnej części cyklu „Poznajemy nowych” mamy dla Was wywiad z Jakubem Kuzdrą.  Defensywny pomocnik, który do Piasta trafił z Unii Tarnów, jest fanem jazdy na rowerze, a wolny czas najchętniej spędza ze swoją dziewczyną.


Początki
- Urodziłem się w Tarnowie, ale pochodzę z Wierzchosławic, małej miejscowości oddalonej o dziesięć kilometrów od Tarnowa. Tam też zacząłem swoją przygodę z piłką - dokładnie w Jutrzence Wierzchosławice. W 2008 roku - jeszcze jako junior - przeszedłem do Unii. Barw tarnowskiej drużyny broniłem aż do końca minionego sezonu.

Wolne chwile
- W wolnych chwilach głównie jeżdżę na rowerze. Kiedy tylko jestem w domu, to wsiadam na rower i ze znajomymi przemierzamy naprawdę sporą liczbę kilometrów. Trasy w tamtym rejonie są naprawdę ciekawe.

- Czas wolny od treningów spędzam głównie z moją dziewczyną i właśnie najbliższymi. Mieszkamy teraz dość daleko od siebie, więc kiedy tylko jest możliwość się z nimi spotkać, to wykorzystujemy ten czas na sto procent.

Jakub Kuzdra - uczeń technikum
- Ciągle uczę się w szkole. Chodzę do technikum w Tarnowie i przyznam szczerze, że nie wiem, czy przenosić się do jakiejś szkoły w Gliwicach, czy też przejść na indywidualne nauczanie. Wiem, że na pewno muszę ją skończyć i dopiero wtedy będę mógł skupić się jedynie na piłce.

Awans piłkarski
- Przyjście do Piasta to dla mnie duży awans piłkarski. To przeskok aż o trzy ligi. Możliwość trenowania z pierwszym zespołem daje naprawdę dużo. To zupełnie inny poziom, a dla chłopaka w moim wieku to coś naprawdę świetnego. Z obecnego składu pierwszej drużyny znałem tylko Piotrka Kwaśniewskiego, z którym grałem w kadrze U-18, jednakże w szatni panuje taka atmosfera, że szybko się zadomowiłem.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.