Poza obiektywem #ZAGPIA

13
lut

Kołyska, debiut, wyjazdowe zwycięstwo i bardzo ważne trzy punkty, czyli wszystko to, co wydarzyło się podczas niedzielnego meczu Piasta Gliwice z Zagłębiem Lubin. Zapraszamy do kolejnej odsłony cyklu "Poza obiektywem".

 

Mecz w pigułce
- To było bardzo istotne spotkanie dla obu drużyn, dlatego cieszę się, że wyszliśmy z niego zwycięsko. W pełni zasłużyliśmy na wygraną - powiedział trener Aleksandar Vuković na pomeczowej konferencji prasowej. Słowa szkoleniowca Piasta Gliwice mają odzwierciedlenie w boiskowych wydarzeniach, szczególnie jeśli chodzi o pierwszą część gry. Przed przerwą Niebiesko-Czerwoni zdominowali swoich rywali, grali agresywnie i wysokim pressingiem, stwarzali sobie sytuacje i nie dopuszczali przeciwnika pod własną bramkę. Ich dobra gra poskutkowała dwubramkowym prowadzeniem. - W pierwszej połowie mieliśmy dużą przewagę zarówno w posiadaniu piłki, jak i kreowaniu sytuacji. Wykorzystaliśmy tylko dwie, ale było ich więcej - dodał trener gliwiczan. 

Po zmianie stron sytuacja na boisku nieco się zmieniła. Do głosy zaczęli dochodzić gospodarze, ale dobra gra w defensywie w szeregach Niebiesko-Czerwonych pozwoliła im zachować czyste konto oraz wygrać to spotkanie. - W drugiej połowie potrafiliśmy się bronić w niskiej defensywie. Zagłębie zepchnęło nas chwilami do takiej obrony, ale można było się tego spodziewać, bo to drużyna, która w pewnych fragmentach potrafi zdominować każdego rywala. Dla nas bardzo cenne jest to, że nie było wielu groźnych okazji pod naszą bramką, dzięki temu mamy trzy ważne punkty - przyznał Aleksandar Vuković.

 

Reakcje mediów
przegladsportowy.onet.pl: "Co to był za rajd! Damian Kądzior po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów z piłką pokonał Jasmina Buricia, a jeszcze przed przerwą gola dla Piasta Gliwice strzelił Kamil Wilczek. Goście pokonali Zagłębie Lubin 2:0 i uciekli ze strefy spadkowej, do której trafili Miedziowi."

sportowefakty.wp.pl: "Kapitalny występ Piasta w jednym z najważniejszych spotkań rundy wiosennej! Gliwiczanie pokonali na wyjeździe KGHM Zagłębie Lubin 2:0 i wydostali się ze strefy spadkowej."

sportdziennik.com: "Piast rozegrał jeden z najlepszych meczów w tym sezonie i pewnie pokonał Zagłębie prowadzone przez trenera Waldemara Fornalika i dogonili rywali też walczących o utrzymanie."

 

Piłkarz meczu
Michael Ameyaw - skrzydłowy Piasta został wybrany zawodnikiem spotkania w głosowaniu kibiców, którzy wyboru dokonywali za pośrednictwem mediów społecznościowych. Podczas niedzielnego meczu Michael Ameyaw przebywał na boisku przez 87 minut, był bardzo aktywny, a oprócz tego zaliczył asystę przy trafieniu Kamila Wilczka. 22-latek wygrał dziewięć pojedynków oraz zaliczył dwa odbiory i siedem przechwytów, a także zanotował pięć odzyskanych piłek.

 

Liczba meczu
1 - pierwszy oficjalny mecz w barwach Piasta Gliwice zanotował Szczepan Mucha. 18-latek pojawił się na boisku w doliczonym czasie gry, zmieniając Damian Kądziora. 

 

Z perspektywy trybun
- W sektorze gości pojawiła się grupa kibiców Piasta Gliwice, która przez pełne 90 minut głośno dopingowała Niebiesko-Czerwonych. Wsparcie sympatyków było nieocenione i przyczyniło się do zwycięstwa.
- Po jednej z bramek zawodnicy Piasta wykonali "kołyskę". Charakterystyczna cieszynka zadedykowana została małemu Jasiowi, czyli nowonarodzonemu synkowi Marleny i Grzegorza Tomasiewiczów.

 

Sytuacja kadrowa
To było trzecie spotkanie z rzędu, w którym sztab szkoleniowy nie zdecydował się na wprowadzenie zmian w meczowej dwudziestce. Wciąż do dyspozycji nie było Tihomira Kostadinova, Tomasa Huka, Tomasza Mokwy i Gabriela Kirejczyka. Ze względów formalnych zabrakło również Alexa Sobczyka, nowego napastnika Niebiesko-Czerwonych.

 

Sytuacja w tabeli
Dzięki wygranej, Piast wyprzedził swoich niedzielnych rywali i awansował na 15. miejsce w tabeli PKO Bank Polski Ekstraklasy. Niebiesko-Czerwoni mają na swoim koncie 20 punktów, a w zasięgu trzech oczek pozostają zespoły Jagiellonii Białystok, Lechii Gdańsk i Górnika Zabrze.

 

Plan tygodnia
Przygotowania do kolejnego ligowego spotkania rozpoczną się we wtorek, ponieważ poniedziałek jest dla Niebiesko-Czerwonym dniem regeneracji po trudach niedzielnego meczu. Na zakończenie tygodnia podopieczni Aleksandara Vukovicia zagrają na swoim stadionie z Legią Warszawa. Bilety na to starcie można kupić w tym miejscu.

 

Biuro Prasowe
GKS Piast SA