Powrót Treli

Po kontuzji Dariusza Treli nie ma śladu i golkiper niebiesko-czerwonych ma za sobą pierwsze zajęcia z drużyną. Jak sam zapowiada, jest gotowy, żeby stanać między słupkami gliwickiej bramki już w następnym ligowym spotkaniu.

Trela nabawił się urazu łąkotki przyśrodkowej i konieczna w tym wypadku okazała się operacja. - Początkowa diagnoza mówiła tylko o leczeniu zachowawaczym, które nie przyniosło jednak rezultatu i zdecydowaliśmy się na dodatkowe badania. Wyniki rezonansu potwierdziły nasze przypuszczenia i podjęliśmy decyzję o zastosowaniu leczenia małoinwazyjnego - atroskopii. - mówi klubowy lekarz, Sławomir Zdonek.

Sam zawodnik jest już w pełni sił i właśnie wznowił zajęcia z I zespołem. - Rehabilitacja przebiegła bez żadnych powikłań. Po około dwóch tygodniach doszedłem do pełnej sprawności, a po ponad trzech tygodniach rozpocząłem treningi. Teraz skupiam się na trenowaniu i chcę jak najszybciej wrócic do bramki Piasta. - deklaruje 25-letni zawodnik.