Poprzedni mecz ze Śląskiem "Piastunki" wspominają dobrze
11
maj
Już jutro przy Okrzei dojdzie do pojedynku ekip znajdujących się w czubie tabeli polskiej ekstraklasy. Piast Gliwice powalczy ze Śląskiem Wrocław o miejsce na trzecim stopniu podium.
W pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynamigliwicki Piast wygrał we Wrocławiu ze Śląskiem 3-1. Tym samym "Niebiesko-czerwoni" przerwali trwającą wtedy passę czterech porażek z rzędu.
Piast spotkanie ze Śląskiem 10 listopada ub. roku rozpoczął źle. W 29. minucie - za sprawą Sebastiana Mili - gospodarze objęli prowadzenie i wydawało się, że kolejne bramki to kwestia czasu. Tymczasem...
Na pięć minut przed końcem pierwszej odsłony spotkania prowadzący ten mecz Hubert Siejewicz podyktował dla "Piastunek" rzut karny, który pewnie wykorzystał Wojciech Kędziora. Chwilę później gliwiczanie wyszli na prowadzenie po trafieniu Hiszpana - Rubena Jurado, który zaskoczył defensywę Wrocławian.
W drugiej połowie wynik podwyższył Damian Zbozień i Piast niespodziewanie wygrał na boisku Mistrza Polski 3-1. Był to bardzo dobry mecz w wykonaniu podopiecznych Marcina Brosza.
W pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynamigliwicki Piast wygrał we Wrocławiu ze Śląskiem 3-1. Tym samym "Niebiesko-czerwoni" przerwali trwającą wtedy passę czterech porażek z rzędu.
Piast spotkanie ze Śląskiem 10 listopada ub. roku rozpoczął źle. W 29. minucie - za sprawą Sebastiana Mili - gospodarze objęli prowadzenie i wydawało się, że kolejne bramki to kwestia czasu. Tymczasem...
Na pięć minut przed końcem pierwszej odsłony spotkania prowadzący ten mecz Hubert Siejewicz podyktował dla "Piastunek" rzut karny, który pewnie wykorzystał Wojciech Kędziora. Chwilę później gliwiczanie wyszli na prowadzenie po trafieniu Hiszpana - Rubena Jurado, który zaskoczył defensywę Wrocławian.
W drugiej połowie wynik podwyższył Damian Zbozień i Piast niespodziewanie wygrał na boisku Mistrza Polski 3-1. Był to bardzo dobry mecz w wykonaniu podopiecznych Marcina Brosza.
BarSzu
