Podsumowanie rundy jesiennej
W związku z reformą rozgrywek T-Mobile Ekstraklasa harmonogram spotkań T-Mobile Ekstraklasy był bardzo napięty. Dopiero emocjonowaliśmy się pierwszym meczem, a za nami już runda jesienna. Na tym oczywiście nie koniec, bo sześć kolejek zostanie rozegranych awansem. W piętnastu pojedynkach, gliwiczanie zgromadzili 18 punktów, co dało im dwunaste miejsce na półmetku sezonu zasadniczego.
Spotkanie z Cracovią najlepiej wspomina Damian Zbozień. Nasz defensor w Krakowie dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, co w dużej mierze pozwoliło wywieźć spod Wawelu komplet punktów na inaugurację sezonu.
Cracovia Kraków 2:3 Piast Gliwice
Bramki: Danielewicz, Kosanović – Zbozień 2, Ruben
Z Zagłębiem przeżyliśmy istny dreszczowiec. Piast przegrywał przez większość meczu 0:1, by w dwie minuty odrobić straty i zgarnąć trzy punkty. Piękną bramkę zdobył wtedy Kamil Wilczek, dla którego było to pierwsze spotkanie przeciwko „Miedziowym”,od kiedy odszedł z Lubina.
Piast Gliwice 2:1 Zagłębie Lubin
Bramki: Wilczek, Ruben – Przybecki
Po raz kolejny musieliśmy uznać wyższość Górnika. Wprawdzie żyły w nas duże nadzieje, ale na własnym terenie "Trójkolorowi" nie pozwoli się ograć. Zabrzanie okazali się drużyną minimalnie lepszą i zwyciężyli, a my zanotowaliśmy pierwszą porażkę.
Górnik Zabrze 2:1 Piast Gliwice
Bramki: Małkowski, Sobolewski – Robak
Kibice w ciemno dopisywali trzy punkty przed meczem z Zawiszą. Bydgoszczanie jednak dzielnie walczyli i gdyby nie Darek Trela, to Piast schodziłby z boiska pokonany. Nasz golkiper w końcówce kapitalnie wyczuł intencje Pawła Abbota i obronił ""jedenastkę".
Piast Gliwice 1:1 Zawisza Bydgoszcz
Bramki: Król – Vasconcelos
Nieudana passa meczów z Koroną wciąż trwa. Za każdym razem, gdy gliwiczanie jadą do Kielc wracają z bagażem kilku bramek. Tym razem przegrali 0:2, ale z przebiegu całego pojedynku byli zdecydowanie słabsi od rywala.
Korona Kielce 2:0 Piast Gliwice
Bramki: Kiełb, Sobolewski
Żałować można straty punktów ze Śląskiem. „Piastunki” zaprezentowały lepszy i dojrzalszy futbol, dominując przed długi czas nad niedawnym Mistrzem Polski. Wystarczyła jednak jedna chwila nieuwagi, aby stracić bramkę i w konsekwencji dwa „oczka”.
Piast Gliwice 1:1 Śląsk Wrocław
Bramki: Wilczek – Paixao
Lekcję futbolu dostaliśmy od Wisły. W poprzednim sezonie wygraliśmy w Krakowie 2:1, ale tym razem „Biała Gwiazda” wybiła nam z głów marzenia o dobrym wyniku. 3:0 i smutny powrót do Gliwic.
Wisła Kraków 3:0 Piast Gliwice
Bramki: Brożek 2, Guerrier
Zdecydowanie najlepszy mecz w tym sezonie Piast rozegrał z Widzewem. Niebiesko-czerwoni zmietli łodzian z powierzchni boiska, aplikując im trzy gole i nie pozwalając na nic w ofensywie. Dominacja absolutna.
Piast Gliwice 3:0 Widzew Łódź
Bramki: Horvath 2, Ruben
Lech przed starciem z „Piastunkami” nie był w najwyższej dyspozycji, lecz wygrał pewnie przy Okrzei 2:0. Szkoda, bo była ogromna szansa, aby odpłacić poznaniakom za kilka bolesnych porażek z poprzednich lat.
Piast Gliwice 0:2 Lech Poznań
Bramki: Teodorczyk 2
W Bielsku oglądaliśmy pojedynek bramkarzy. Zarówno Trela jak i Rybansky świetnie interweniowali i wyłapywali wszystko co leciało w światło bramki. Golkiper Podbeskidzia był jednak bezradny, gdy do rzutu karnego podszedł Ruben i zapewnił nam zwycięstwo.
Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 Piast Gliwice
Bramki: Ruben
Kolejne domowe derby przyniosły kolejną porażkę. Mimo że Piast wcale od Ruchu gorszy nie był, to musiał przełknąć gorzką pigułkę. W poprzednim sezonie „Niebiescy” również zdobyli Okrzei. Szansa na rewanż przed własną publicznością dopiero w przyszłym sezonie.
Piast Gliwice 0:2 Ruch Chorzów
Bramki: Janoszka, Surma
W stolicy zostaliśmy rozbici w pięć minut… Na tablicy świetlnej do 60. minuty widniał korzystny dla nas rezultat (1:1), jednak w 65. minucie było już 1:4 i trzeba było myśleć tylko o tym, żeby nie przegrać wyżej na terenie Mistrza Polski.
Legia Warszawa 4:1 Piast Gliwice
Bramki: Dwaliszwili 2, Pinto, Rzeźniczak – Hanzel
Jedyny jak dotąd bezbramkowy remis padł w starciu z Lechią. Piast miał sporo okazji do przechylenia szali na swoją korzyść mieliśmy, ale bramka Lechi była jak zaczarowana i zamiast kompletu punktów, dopisaliśmy do swojego konta tylko jeden.
Piast Gliwice 0:0 Lechia Gdańsk
Pogoń już w pierwszej połowie zapewniła sobie zwycięstwo. Po pół godzinie gry było 3:0, do przerwy 4:0. Marcin Robak, który jeszcze niedawno bronił barw Piasta skompletował hat-tricka. Na dodatek z boiska przed czasem musiał zejść Adrian Klepczyński, który zobaczył czerwony kartonik. Po zmianie stron, Niebiesko-czerwoni bronili się już tylko przed stratą kolejnych goli
Pogoń Szczecin 4:0 Piast Gliwice
Bramki: Robak 3, Murayama
Przełamanie przyszło niedawno. Piast po raz pierwszy w historii uporał się na własnym stadionie z Jagiellonią i wygrał 2:1, mimo że przegrywał 0:1. Po raz kolejny Wojownicy z Okrzei pokazali charakter, czyli to, co w piłce ma największą wagę.
Piast Gliwice 2:1 Jagiellonia Białystok
Bramki: Ruben, Horvath - Balaj
Piast Gliwice w liczbach po 15 kolejkach:
Rozegrane mecze: 15
Punkty: 18
Zwycięstwa: 5 (Cracovia, Zagłębie, Widzew, Podbeskidzie, Jagiellonia)
Remisy: 3 (Zawisza, Śląsk, Lechia)
Porażki: 7 (Górnik, Korona, Wisła, Lech, Ruch, Legia, Pogoń)
Zdobyte bramki: 15
Stracone bramki: 25
Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA