Podsumowanie 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
Ligowcy do boiskowych zmagań wrócą za niespełna dwa tygodnie. Przerwa na reprezentację da polskim drużynom szansę na dłuższy wypoczynek i lepsze przygotowanie do następnych kolejek. W tej niedawno zakończonej w najciekawszych meczach Górnik szczęśliwie ograł Wisłę, Lech pokonał Ruch, a Legia Widzew. Przełamało się Podbeskidzie, a Piast zyskał jeden punkt.
Dwie szybkie bramki oglądali kibice w Białymstoku. Po równej godzinie gry było 0:0, ale po 62 minutach… 1:1. Najpierw gospodarzy uszczęśliwił Plizga, lecz po chwili remis Zawiszy zapewnił Geworgian, który imponuje skutecznością.
Jagiellonia Białystok 1:1 Zawisza Bydgoszcz
1:0 – Dawid Plizga 61’
1:1 – Vahab Geworgian 62’
Pluć w brodę może sobie Wisła, która na własne życzenie uległa Górnikowi. „Biała Gwiazda” prowadziła w Zabrzu już 2:0 po 53 minutach, a ostatecznie opuściła Śląsk bez żadnej zdobyczy punktowej. Krakowianie mieli gospodarzy w garści, grali co chcieli i jak chcieli, a „Trójkolorowi” tylko się przyglądali. Jednak błąd sędziego i uznany gol Nakoulmy pozwolił zabrzanom na uwierzenie w siebie i odwrócenie losów spotkania. Godny odnotowania jest fakt, że bramkarz Górnika wpuścił gola… z rzutu rożnego.
Górnik Zabrze 3:2 Wisła Kraków
0:1 – Pavels Steinbors 30’(sam)
0:2 – Wilde-Donald Guerrier 53’
1:2 – Prejuce Nakoulma 55’
2:2 – Mateusz Zachara 71’
3:2 – Mateusz Zachara 77’
Mecz Piasta z Cracovią miał dwie – zdecydowanie różne – połowy. W pierwszej dominowały „Pasy”, ale brakowało jej skuteczności. Po zmianie stron inicjatywę przejęli gliwiczanie i z niej skorzystali, zdobywając bramkę. Gdy wydawało się, że już nic nie wyrwie nam zwycięstwa, sędzia zaliczył trafienie Kicie, choć nie obyło się bez kontrowersji w tej styuacji. Wszystko mogło ułożyć się i tak po myśli „Piastunek”. Niestety, Wojtek Kędziora nie wykorzystał rzutu karnego.
Piast Gliwice 1:1 Cracovia Kraków
1:0 – Tomasz Podgórski 48’
1:1 – Przemysław Kita 90’
Skład Piasta: Trela – Zbozień, Matras, Polak, Król – Izvolt (78’ Lazdins), Hanzel, Martinez, Podgórski – Jurado (89’ Kędziora) – Rabiola (46’ Murawski).
Z drugiego zwycięstwa w sezonie może cieszyć się Podbeskidzie. Bielszczanie na własnym obiekcie dość pewnie pokonali 3:1 Lechię. Czy to oznacza, że „Górale” w końcu wyruszą w wyższe rejony tabeli? Ciężko stwierdzić, bowiem jedna jaskółka wiosny nie czyni. Problemy mają też w Gdańsku, bowiem Biało-zieloni całkowicie zgubili formę z początku sezonu.
Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 Lechia Gdańsk
1:0 – Marek Sokołowski 43’
2:0 – Fabian Pawela 62’
2:1 – Rafał Janicki 65’
3:1 – Aleksander Jagiełło 90’
Pierwszą porażkę pod wodzą Jana Kociana poniósł Ruch. Chorzowianie w Poznaniu przegrywali, wgrywali, by ostatecznie zejść z boiska pokonanym. Lech pokazał dojrzałą piłkę i uporał się z „Niebieskim”, przerywając tym samym świetną jak na ligowego średniaka, serię meczów bez porażki.
Lech Poznań 4:2 Ruch Chorzów
1:0 – Łukasz Teodorczyk 9’
1:1 – Grzegorz Kuświk 37’
1:2 – Grzegorz Kuświk 59’
2:2 – Rafał Murawski 78’
3:2 – Gergo Lovrencsics 83’
4:2 – Daylon Claasen 90’
Kolejne punkty stracił Śląsk. Wrocławianie znajdują się w podobnym położeniu do Piasta – szukają formy z poprzedniego sezonu. Tym razem wrocławianie zremisowali z rozkręcającą się Koroną 1:1. Kielczanie powoli pną się w tabeli i oddalają od siebie widmo pewnego spadku.
Śląsk Wrocław 1:1 Korona Kielce
1:0 – Marco Paixao 58’(k)
1:1 – Kamil Sylwestrzak 90’
Legia wymęczyła zwycięstwo nad bardzo słabym Widzewem. Trzy punkty mistrzowi Polski zapewnił Tomasz Jodłowiec. Łodzianie byli bardzo blisko wyrównania… po strzale z niemal połowy boiska i to w 90. minucie! Wojciech Skaba zatrzymał jednak piłkę na linii bramkowej.
Widzew Łódź 0:1 Legia Warszawa
0:1 – Tomasz Jodłowiec 59’
W ostatnim spotkaniu Pogoń „tylko” zremisowała u siebie z fatalnie spisującym się w tym sezonie Zagłębiem. Gospodarze objęli prowadzenie już 3. minucie za sprawą Marcina Robaka, ale jeszcze przed przerwą „Miedziowi” zdołali wyrównać. Po zmianie stron „Portowcy” prób owali strzelić zwycięskiego gola, ale goście postawili twarde warunki gry i sami byli blisko zdobycia bramki.
Pogoń Szczecin 1:1 Zagłębie Lubin
1:0 – Marcin Robak 3’
1:1 – Aleksander Kwiek 43’
Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS "Piast" SA