Pod szatniami

19
kwi

Po meczu z Olimpią, piłkarze Piasta szczęśliwi opuszczali murawę obiektu przy ul. Okrzei. Jednogłośnie podkreślano wartość zdobytych w środę trzech punktów i trud włożony w całe spotkanie. Olimpia przyjechała do Gliwic walczyć o życie, "Piastunki" z kolei musiały wygrać, żeby wciąż liczyć się w wyścigu o Ekstraklasę.

Tomasz Podgórski: - Naprawdę, dzisiaj męczarnia, ale mamy 3 punkty i z tego się cieszymy. Jest jeszcze dużo meczów do rozegrania. Twardo stąpamy po ziemi. Staramy się stawiać kolejne kroki w kolejnych meczach. Już w niedzielę czeka na nas Olimpia Grudziądz, jeszcze cięższe spotkanie, jeszcze lepszy przeciwnik. Zapraszamy wszystkich kibiców na ten mecz w niedzielę.

Wojciech Lisowski: - Nasza liga jest nieprzewidywalna, każdy z każdym może tutaj wygrać. Olimpia już urwała punkty kilku niezłym ekipom, miejmy nadzieję, że w następnym meczu wygramy już w ładniejszym stylu.

Adrian Świątek: - Pierwszy raz zagrałem na środku pomocy, nie czułem się najlepiej na tej pozycji. Ważne, że zdobyliśmy 3 punkty, które dały nam pozycję lidera. Cieszy fakt, że Wojtek strzela te bramki, chociaż przed jego golem, mieliśmy już okazje do wyjścia na prowadzenie. Nie ma takiego zespołu, który przyjedzie do nas i odda nam pole. Z każdym trzeba walczyć, dziś my tę walkę wygraliśmy i 3 punkty zostają w Gliwicach.