Pod ostrzałem: Wojciech Kędziora

20
lis

Wojciech Kędziora z Piasta Gliwice odszedł w letnim oknie transferowym. Napastnik przy Okrzei spędził łącznie osiem sezonów z trzyletnią przerwą na grę w Zagłębiu Lubin. Kędi jest jednym z najlepszych strzelców w historii gliwickiego klubu z czterdziestoma sześcioma trafieniami zajmuje drugie miejsce za Ewaldem Derą.

Do Termaliki trafił tuż przed sezonem 2015/2016. Przez ostatnie dwa lata piłkarz miał problemy z regularną grą w wyjściowej jedenastce Niebiesko-Czerwonych, które były wynikiem ciężkiej kontuzji, z jaką się zmagał (zerwane wiązadło). W efekcie jego powrót na ekstraklasowe boiska długo się przeciągał. Kiedy wydawało się, że ze zdrowiem wszystko jest w porządku doszło do kolejnegor urazu. Tym razem zerwanie mięśnia czworogłowego uda. Do pełnej dyspozycji w barwach Piasta już nie wrócił i tylko sporadycznie pojawiał się na boisku.

Kędziora w obecnym sezonie w barwach Słoników ma na koncie dwie bramki. Jak jednak zaznacza, najważniejsza dla niego jest regularna gra, na którą w zespole Piotra Mandrysza może liczyć. W wyjściowej jedenastce znalazł się do tej pory dziewięciokrotnie, a na murawie pojawił się w czternastu spotkaniach Ekstraklasy, spędzając na boisku łącznie blisko dziewięćset minut.

Mecz Termaliki z Piastem odbędzie się na stadionie w Niecieczy. Będzie to inauguracja tego obiektu w rozgrywkach polskiej ekstraklasy. Niecieczanie chcą w tym spotkaniu zrewanżować się Niebiesko-Czerwonym za porażkę z pierwszej kolejki.
- Zobaczymy na co pozwoli nam Piast. W pierwszym meczu gliwiczanie podeszli do nas wysoko i to nas zaskoczyło. Od tego momentu upłynęło sporo czasu. Uwierzyliśmy w nasze możliwości i sposób grania. Chcemy to pokazać w piątek. Dla nas to również okazja, żeby dobrze rozpocząć rundę wiosenną. Zmotywowani jesteśmy również faktem, że pierwszy raz wystąpimy na własnym obiekcie. Długo na to czekaliśmy. Zrobimy wszystko, żeby w tym historycznym dniu mieć bardzo miłe wspomnienia. Fajnie byłoby wygrać na nowym stadionie - powiedział Wojciech Kędziora dla oficjalnej strony swojego klubu.

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.