Pod ostrzałem: Marcin Kaczmarek

27
maj

Jednym z najważniejszych piłkarzy Widzewa Łódź jest doświadczony Marcin Kaczmarek. 34-letni pomocnik w tym sezonie zaliczył już 33 występy i mimo tego, że do młodzieniaszków nie należy, to nadal pokazuje się z bardzo dobrej strony.
 
Kaczmarek karierę rozpoczynał w Piaście Błaszki. Później grał też m.in. dla Ceramiki Opoczno czy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. I to z KSZO po zakończeniu sezonu 2004/2005 przeniósł się do Ekstraklasy, a konkretnie do Korony Kielce.
 
W Koronie pomocnik z miejsca stał się czołowym zawodnikiem i przez trzy lata rozegrał dla Złocisto-krwistych 71 spotkań, w których zdobył 6 bramek. Z Kielc Kaczmarek trafił do Gdańska. Dla Lechii występował przez 2,5 sezonu. W tym czasie dopisał do swojego konta 59 meczów i 3 gole. Zawodnik zaczął pikować w dół od rundy jesiennej 2010 roku. Wówczas rozegrał tylko 7 spotkań i wiosną był już w pierwszoligowym ŁKS-ie Łódź.
 
Z łodzianami skrzydłowy awansował jednak do Ekstraklasy, ale wytrzymał w ŁKS-ie tylko jedną rundę, w której 15 razy wybiegał na boisko. Po jesieni trafił do Widzewa (wiosna 2012) i gra dla niego do chwili obecnej. Jego licznik zatrzymał się na liczbie 74, co pokazuje, że dla Widzewa Kaczmarek rozegrał najwięcej spotkań w elicie i strzelił dla niego 4 bramki.
 
34-latek dał się we znaki Piastowi w potyczce Niebiesko-czerwonych w Łodzi. Gliwiczanie prowadzili 1:0, ale w 87. minucie Kaczmarek zdecydował się na strzał sprzed pola karnego, piłka odbiła się od poprzeczki, pleców Kuby Szumskiego i wpadła do siatki. Pokazuje to, że doświadczony piłkarz potrafi odpowiednio uderzyć na bramkę, ale jego najgroźniejszą bronią są dośrodkowania. Już wielokrotnie obsługiwał kolegów świetnymi dograniami z bocznych stref boiska.
 
Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS „Piast” S.A.