Pod ostrzałem: Jakub Wójcicki

Podstawowym piłkarzem Cracovii od początku sezonu jest pozyskany latem z Zawiszy Bydgoszcz, Jakub Wójcicki. Boczny defensor bądź pomocnik jest pewnym punktem Pasów, więc transfer ten był jak najbardziej trafiony.

Piłkarz Pasów pierwsze kroki stawiał w Zniczu Pruszków. Następnie trafił do Anprelu Nowa Wieś i Piasta Piastów. Kolejnym przystankiem Wójcickiego był GLKS Nadarzyn. I to właśnie z tego ostatniego zespołu wypłynął na szerokie wody, a konkretnie do Zawiszy Bydgoszcz.

Skrzydłowy szybko stał się ważnym zawodnikiem Zetki, z którą po dwóch i pół roku wywalczył awans do Ekstraklasy. W najwyższej klasie rozgrywkowej 27-latek przez dwa sezony niemal nie opuścił żadnego meczu! Wyjątkiem była czwarta kolejka minionych rozgrywek. Są to imponujące statystyki, bowiem na siedemdziesiąt cztery możliwe występy, Wójcicki zaliczył siedemdziesiąt trzy! W tym czasie strzelił trzy bramki i wygrał z Zawiszą Puchar oraz Superpuchar Polski.

Po spadku z Ekstraklasy wątpliwe było, aby Wójcicki pozostał w ekipie Zawiszy. Sytuację wykorzystała Cracovia, która zakontraktowała zawodnika.

Trzeba zaznaczyć, że były gracz Zetki właśnie w Bydgoszczy został przemianowany z bocznego pomocnika na bocznego obrońcę. Początkowo misji tej niewielu dawało szanse na powodzenie, ale ruch ten był wyśmienity i obecnie Wójcicki jest czołowym defensorem Ekstraklasy. Ponadto – ze względu na swoją dawną pozycję – piłkarz potrafi grać do przodu, z czego Cracovia skrzętnie korzysta.