Pod ostrzałem: Bartosz Iwan

07
mar
Jedną z ważniejszych postaci Górnika jest były piłkarz Piasta, Bartosz Iwan. Wydawało się, że kariera "Ajwena" po odejściu z Okrzei się skończyła, ale życie bywa przewrotne i 30-latek jest obecnie podstawowym graczem Trójkolorowych.
 
Iwan przygodę z piłką rozpoczynał w krakowskich klubach. Najpierw był zawodnikiem Strzelec Kraków, a następnie drugiej drużyny Wisły. Spod Wawelu trafił jednak do Widzewa Łódź, gdzie zdołał zadebiutować w Ekstraklasie. W sezonie 2005/2006 wystąpił w trzynastu meczach, w których zdobył dwie bramki. Później Iwan przeniósł się do Odry Wodzisław, następnie do GKS-u Katowice, aż w końcu trafił do Piasta Gliwice. W sezonie 2009/2010 zaliczył dziewięć gier w Niebiesko-czerwonych barwach i strzelił jednego gola.
 
Po spadku gliwiczan został w I-ligowej drużynie. W 29 meczach zaliczył dziewięć trafień i odszedł z Piasta do Olimpii Elbląg. Tam pomocnik miejsca dłużej nie zagrzał i trafił ponownie do Krakowa, tym razem do Garbarni. Dość niespodziewanie po "Ajwena" zgłosił się Górnik Zabrze. Po ciężkich początkach przy Roosevelta Iwan stał się jednak ważnym elementem zabrzańskiej układanki. W tym sezonie od 14. kolejki za każdym razem wychodził w pierwszym składzie i ma już na swoim koncie jedną bramkę. Z Piastem też zapewne pojawi się od pierwszej minuty i zechce udowodnić, że gliwiczanie popełnili błąd, oddając go do Elbląga.
 
Iwan to przede wszystkim umiejętność odnalezienia się w odpowiednim miejscu i czasie, ale i dobra gra głową. Dysponuje także niezłym przeglądem pola i dobrym otwierającym podaniem. Czy pokaże to również przy Okrzei?
 
Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.