Pietrowski: Mamy ogromną szansę!

31
gru

Dla Marcina Pietrowskiego miniony rok był pełen zmian. Piłkarz całe dotychczasowe życie spędził w Gdańsku. W tamtejszej Lechii rozpoczął treningi i przeszedł niemal wszystkie szczeble kariery piłkarskiej. Od czerwca zawodnik reprezentuje barwy Piasta Gliwice i jest jedną z najważniejszych osób w zespole Radoslava Latala. A jak Pietro ocenia miniony rok i przeprowadzkę do Gliwic? Odpowiedzi znajdziecie w poniższym wywiadzie.

Marcin, jak podsumujesz swój pobyt w Gliwicach?
- Muszę przyznać, że  było to bardzo udane pół roku. W moim życiu zaszło wiele zmian, pierwszy raz przeprowadziłem się gdzieś poza Gdańsk, ale zauważam, że bardzo szybko się tutaj zaaklimatyzowałem. Gliwice są naprawdę fajnym miastem do życia. Dodatkowo w Piaście powstała świetna drużyna, która mocno trzyma ze sobą nie tylko w szatni, ale też poza nią. Jako zespół czujemy też mocne wsparcie kibiców. Czego chcieć więcej?

Święta spędziłeś tutaj, czy wracałeś do rodzinnego domu?
- Zaraz po meczu z Lechem spakowałem się i wraz z żoną i psiakiem ruszyliśmy w podróż do Gdańska. Święta chcieliśmy spędzić w rodzinnym gronie, więc wyjazd był niezbędny. Nasze rodziny mieszkają w Trójmieście i w końcu udało nam się ze wszystkimi zobaczyć.

Plany na Sylwestra już masz?
- Tak, jedziemy ze znajomymi na Kaszuby trochę jeszcze odpocząć. Od nowego roku zaczynam już przygotowania do rundy wiosennej i chcę być już w pełni gotowy na mecz z Górnikiem Łęczna. 

Jak odnosisz się do słów Mateusza Maka, dotyczących możliwości zdobycia przez Piasta mistrzostwa Polski?
- Oczywiście każdy z nas marzy o tym, by zdobyć tytuł mistrza kraju na koniec sezonu. To zupełnie normalne, bo każdy sportowiec dąży do końcowego sukcesu. Wiemy też, że mamy na to ogromną szansę i mam nadzieję, że uda nam się ją wykorzystać. Musimy jednak pamiętać, że czeka nas jeszcze szesnaście meczów do rozegrania, a do tego podział punktów. Róbmy swoją robotę, a na pewno będzie dobrze.

Czego zatem życzysz sobie i kibicom Piasta Gliwice w nadchodzącym roku?
- Kibicom Piasta i sobie samemu życzę, aby nadchodzący rok był po prostu udany i lepszy od poprzedniego. 

Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.